Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polak średnio zjada 55 kg cukru rocznie. Czy fiskus to zmieni?

Leszek Kalinowski
Dyrektor lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Zielonej Górze Piotr Bromber
Dyrektor lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Zielonej Górze Piotr Bromber Mariusz Kapała
O nowej tzw. opłacie zdrowotnej, wpływie słodyczy na nasze zdrowie, profilaktyce i innych sprawach dotyczących naszej kondycji rozmawiamy z dyrektorem lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Piotrem Bromberem.

Nie od dziś wiadomo, że spożywamy za dużo słodyczy, przez co negatywnie wpływamy na stan naszego zdrowia. Rząd zamierza wprowadzić podatek od słodkich napojów. Czy przez to zmienią się nasze nawyki?

Nie nazywajmy tego podatkiem, bo w projekcie ustawy znajdziemy zapis, mówiący o dodatkowej opłacie w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. Nie jest to nowe rozwiązanie, ponieważ wcześniej już taką opłatę wprowadziły inne kraje. Opłata to jeden z wielu elementów, które mogą przyczynić się do zmiany stylu naszego życia. Bardzo ważną rolę odgrywa tu edukacja. Wracają do proponowanej ustawy, ważne jest też to, że wpływy z tytułu opłaty od napojów będą przekazywane w wysokości 98 proc. do Narodowego Funduszu Zdrowia na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, a w wysokości 2 proc. pozostaną do dyspozycji ministra finansów z przeznaczeniem na koszty egzekucji należności z tytułu tych opłat i obsługę administracyjną ich pozyskiwania.

A to nie jest trochę tak, że rządowi zaczyna brakować pieniędzy i próbuje je wyciągać od przedsiębiorców?
Przypomnę, że taki ustawy wprowadziły inne kraje, uznając, iż takie rozwiązania prawne pomogą w promocji zdrowia i zdrowych nawyków oraz zdobyciu na nią pieniędzy. Przecież dobrze wiemy, że nasze zdrowie zależy w 50 proc. od trybu i stylu życia, w 20 proc., od jakości środowiska, w 20 proc. od genetyki i w 10 proc. od medycyny naprawczej. Wciąż jednak niewielu Polaków rozumie, jak ważna jest profilaktyka, właściwe odżywianie, aktywność ruchowa itd. Oczywiście, w tym wszystkim chodzi też o pieniądze. Jeśli nie zmienimy nawyków, to będzie coraz więcej funduszy musieli wydawać na medycynę naprawczą. A ta jest coraz droższa, wykorzystuje bowiem coraz do droższy specjalistyczny sprzęt czy leki.

Trwa głosowanie...

Czy używasz dużo cukru?

No i coraz więcej osób choruje, bo społeczeństwo się starzeje…

W ciągu ostatnich lat wydłużyła się średnia naszego życia. Przede wszystkim dlatego, że korzystamy z postępu technologicznego w medycynie. Choroby serca czy nowotwory nie oznaczają już dziś wyroku. Jeśli do tego dołożylibyśmy zmiany nawyków, związanych z naszym stylem życia, efekt mógłby być jeszcze lepszy.

Trudno będzie jednak przekonać Polaków, że kolejna podwyżka wprowadzana jest dla ich zdrowia?

Słyszę dziś głosy, że to się nie uda, bo przecież ludzie nie lubią, gdy się im coś zakazuje. Będą robić to nadal na przekór wszystkim i wszystkiemu. Ale przecież podobnie mówiło się, gdy wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych. Trudno sobie było wtedy wyobrazić, że nagle nie będzie można palić w kawiarniach czy biurach. A dziś? Wiele osób nie wyobraża sobie, że kiedyś tak właśnie robiono. Ważne jest w tych zmianach to, by były one początkiem szerokiej dyskusji o naszych zdrowotnych nawykach. Przede wyjaśniać, tłumaczyć, pokazywać na swoich przykładach, że warto jeść zdrowo, prowadzić aktywny tryb życia. Nie tylko młodzi ludzie chętnie biorą udział w takich dyskusjach, o czym się przekonałem, prowadząc takie zajęcia w IV LO w Zielonej Górze. Uczniowie byli bardzo zainteresowani swoim zdrowiem i tym, co oni sami mogą zrobić, by było ono jak najlepsze przez długie lata. Co nie znaczy, że nie zdajemy sobie sprawy ze złożoności problemu i istnienia tych, którzy będą mówić „nie” tym zmianom,

Na pewno producenci nie będą zadowoleni?

Oczywiście, że nie będą zadowoleni. Mają przecież inny cel. Nie powiedzą, że trzeba schudnąć, zadbać o zdrową dietę. Za to będą promować ubrania XXXL, a nawet jak będzie trzeba uszyją XXXXL czy jeszcze większe. I będą promować takie zachowania, przekonując nas wszystkich, że to jest dla nas dobre. Tymczasem wiadomo, że czego prowadzi nadmiar cukru. Ile średnio spożywa go rocznie Polak? 55 kg! Wyobraźmy sobie więc worek o tej wadze, którym ciągniemy za sobą… W uzasadnieniu do projektu ustawy czytamy m.in., że polskie dzieci zaliczane są od kilku lat do najszybciej tyjących w Europie. Zgodnie z wynikami badania PITNUTS (2016 r.) ok. 10 proc. dzieci w wieku 1-3 lat ma nadwagę/otyłość, a dodatkowe 18,4 proc. jest zagrożone nadmierną masą ciała.
Problem nadwagi i otyłości dotyczy też niemal co trzeciego ośmiolatka (badanie COSI, 2016). Jak jest u starszych dzieci? Wyniki badania przeprowadzonego przez Instytut Żywności i Żywienia wśród 10-16-latków pokazują, że problem nadmiernej masy ciała dotyczył co piątego ucznia, przy czym częściej występował u chłopców niż u dziewcząt. Najnowsze (2018 r.) wstępne wyniki badania zachowań zdrowotnych młodzieży w wieku 11-15 lat wskazują, że nadmierna masa ciała występuje u 29,7 proc. chłopców i 14,3 proc. dziewcząt.

Lepiej jest w przypadku dorosłych?

Jeśli chodzi o dorosłych, wyniki badania stanu zdrowia ludności, przeprowadzonego jesienią 2018 r. przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020, wskazują, że zbyt wysoka masa ciała cechuje 58,8 proc. mężczyzn i 41,1 proc. kobiet w kraju, a otyłość odpowiednio 11,2 i 11,3 proc.

A gdyby tak zmienić nasze nawyki?

Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia szacuje się, że przeciętnie osoby, których zgon można powiązać z konsekwencjami spożycia napojów słodzonych cukrem żyją o 15 lat krócej niż średnio osoba w ich wieku. Szacuje się też, że w kraju blisko 1.400 zgonów rocznie wynika z konsekwencji nadmiernego spożycia napojów słodzonych cukrem.

Tzw. podatek zdrowotnych ma dotyczyć także reklamy suplementów diety i sprzedaży alkoholu w małych butelkach tzw. małpek. To także dla naszego zdrowia?

Nie „podatek” ale „opłata”. Polacy coraz chętniej sięgają po suplementy diety i nie zawsze pamiętają, że nie są one substytutem zróżnicowanej diety. Rynek suplementów diety rozwija się bardzo dynamicznie. Wprowadzenie podatku, także na alkohole w małych butelkach, ma spowodować większe zastanowienie się nad zakupem rzekomo drobnych, nieszkodliwych produktów. Stosowanie polityki cenowej w celu promowania zdrowego żywienia staje się coraz bardziej popularne.

Jak to jest w innych krajach?

Dania, jako pierwszy kraj, już dziewięć lat temu wprowadziła podatek na tłuszcze nasycone w żywności. Podobne rozwiązania potem wprowadziły m.in. przez Węgry (dotyczą żywności o tzw. niskiej gęstości odżywczej), Francja (dotyczą napojów słodzonych), Portugalia (podatek fast foodowy).

Wiadomo dziś, że takie działania przyniosły oczekiwane rezultaty?

Są prowadzone odpowiednie badania. Dla przykładu Szwecja zaproponowała 114 proc. opodatkowanie wyrobów cukierniczych oraz produktów gotowych do spożycia. Przewidziała też dopłatę do warzyw i owoców, dzięki czemu ich spożycie znaczne się zwiększyło. Badania przeprowadzone w Meksyku, Brazylii czy Francji potwierdzają, że wyższa cena produktu oznacza niższe zapotrzebowanie na jego zakup.

Jakie my mamy oczekiwania?

Postawy możemy zmieniać wskazując na dobre przykłady albo określając formalnie ramy naszych zachowań. Jeżeli mamy oczekiwania wobec państwa to pytanie czy mamy oczekiwania wobec siebie.

ZOBACZ TEŻ

Symboliczne wręczenie stypendiów marszałkam studentom medycyny, pielęgniarstwa i położnictwa Uniwersytetu Zielonogórskiego - Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego - Zielona Góra - 9 grudnia 2019

ZIELONA GÓRA: Przyszli lekarze dostaną po 2 tys. zł, a pielę...

III Mistrzostwa W Szyciu Chirurgicznym Studentów Medycyny - Zielona Góra - hotel Grape Town - 29-30 listopada 2019

ZIELONA GÓRA: Mistrzostwa Polski w szyciu chirurgicznym stud...

Zdjęcia z czwartkowych operacji laparoskopowych usunięcia macicy w sulechowskim szpitalu - 14 listopada 2019

SULECHÓW: Nowoczesna metoda operacji usuwania macicy. Inni u...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska