Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja łapała pijanych kierowców. Wpadł rowerzysta i… kobieta

(pij)
Zielonogórska drogówka przez całą noc miała na oku drogi w mieście i powiecie. Zaglądała pod bary, knajpy i dyskoteki. Wpadł pijany rowerzysta i kobieta, która wypiła małe piwo w knajpie.

Patrol zielonogórskiej drogówki ruszył do służby wieczorem. Około godz. 22.00 na ul. Sienkiewicza sierż. Artur Iskra dostrzegł rowerzystę. Jechał wężykiem. Po zatrzymaniu czuć było do niego woń alkoholu. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że ma 0,80 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Rowerzysta pił wódkę i wsiadł na rower. Stanie za to przed sądem.

Po rozliczeniu rowerzysty, radiowóz pojechał pod Zieloną Górę. Patrolował Czerwieńsk oraz okoliczne miejscowości. Na drogach prawie nie było ruchu. Po powrocie do Zielonej Góry, kilkanaście kontroli odbyło się na ul. Wojska Polskiego. Potem radiowóz z policjantem z Zielonej Góry i mł. chor. Mariuszem Chudym ze straży granicznej pojechał na ul. Drzewną.

Pierwsze kilka kontroli kierowców zadowalały kontrolujących. Wszyscy byli trzeźwi. Około godz. 1.30 zatrzymany został daewoo matiz. Za jego kierownicą siedziała Daria. - Wypiłam piwo - przyznała niemal od razu. Potwierdziło to badanie alkomatem. Wynik to 0.20 promila alkoholu.

Dziewczyna nie rozumiała badania. Dopiero po chwili dotarło do niej, że właśnie traci prawo jazdy. - Wypiłam małe piwo - mówiła do policjanta. Głupio, bo na samej granicy dopuszczonej przez prawo. - A dziecko trzeba wozić do przedszkola - mówiła Daria w radiowozie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska