Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja zatrzymała pijanego kierowcę tira. Miał 1,7 promila i twierdził, że jest... trzeźwy

(pij)
Policjanci ze Świebodzina zatrzymali kierowcę, który prowadził ciężarówkę mając ponad 1,7 promila alkoholu. Wcześniej wyprzedzał auta na przejściach dla pieszych, spychał na pobocze samochody i w końcu uderzył w latarnię.

Dzisiaj około godziny 7.00 dyżurny świebodzińskiej policji dostał zgłoszenie o kierowcy tira, który szaleje na trasie. Dzwonił kierowca wystraszony wyczynami tira na krajowej "trójce".

Mówił, że widzi jadący w kierunku Świebodzina samochód ciężarowy, który zagraża innym użytkownikom drogi. Kierowca TIR-a nie stosował się do znaków drogowych, wyprzedzał samochody na przejściu dla pieszych, spychał na pobocze auta jadące z przeciwka. Kiedy wjechał w rejon skrzyżowania bez powodu zjechał na pobocze drogi i uderzył w latarnię.

Policjanci zatrzymali kierowcę. Podczas kontroli okazało się, że jest pijany. - Miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i w takim stanie prowadził ciężarówkę - mówi zastępca komendanta świebodzińskiej policji mł. insp. Sławomir Tomal.

33-letni mieszkaniec województwa śląskiego zapewniał jednak, że jest trzeźwy. - Mówił, że nie czuje się pijany, w dodatku to nie on, ale inni kierowcy zajeżdżali mu drogę - relacjonuje mł. insp. Tomal.

33-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. Czeka go przesłuchanie. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara do dwóch lat więzienia. Odpowie również za kolizję i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska