Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci oznakowali 3 tys. dzieł sztuki. Jak do tej pory żadnego z nich nie skradziono

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Swoje najcenniejsze skarby oznakowała m.in. gorzowska parafia katedralna. Rzeźby oznaczał tu policjant Tomasz Roszko.
Swoje najcenniejsze skarby oznakowała m.in. gorzowska parafia katedralna. Rzeźby oznaczał tu policjant Tomasz Roszko. fot. Tomasz Nieciecki
- To nowoczesna technologia. Nazywamy ją DNA, choć nie ma nic wspólnego z kodem genetycznym - mówi Zbigniew Pytka, naczelnik wydziału prewencji lubuskiej komendy.

Takiej akcji znaczenia dzieł sztuki nie prowadzi żadna komenda w Polsce poza naszą. - To najnowocześniejsza technologia. Nie uchroni przed kradzieżą, ale chyba działa odstraszająco, bo do tej pory nie skradziono żadnego z zabezpieczonych przedmiotów - mówi Z. Pytka.

Jak drobny mak

Przez ostatnie 3 lata lubuscy policjanci oznakowali 3 tys. dzieł sztuki. Głównie sakralnej. - To krzyże, kielichy, puchary, rzeźby, obrazy, czasami całe ołtarze czy posągi. Byliśmy już w kościołach niemal całego woj. lubuskiego - mówi policjant.

Na czym polega znakowanie? Na wybranym przedmiocie umieszcza się - za pomocą specjalnego ,,pistoletu'' - maleńkie drobinki przypominające ziarenka maku. Są to kropki ze specjalnym kodem. Na takiej drobince można zapisać dowolną treść (choć jest maleńka, laserem da się tam zmieścić kilka rzędów cyfr i liczb).

- My piszemy tam, gdzie znalazca dzieła sztuki powinien się zgłosić. Jest tam namiar na Polskę, naszą komendę i konkretny numer telefonu, pod który trzeba zadzwonić - zdradza Z. Pytka.

Testujemy system: na stoliku leży kilka ziarenek. Dostajemy specjalną latarkę z lupą i... mózg nie chce wierzyć temu, co widzą oczy! Zamiast maleńkich kropek są całe rzędy cyfr i liczb. Pewnie z 40 na jednej drobince.

To się opłaca

Do tej pory trzyletnia akcja kosztowała lubuską policję... 100 tys. zł. Pieniądze dała wojewoda. Szybko przeliczamy: 100 tys. zł to wartość jednego, niższej klasy dzieła sztuki. A za tą kwotę udało się przecież oznakować - przypominamy - 3 tys. przedmiotów!

- Przed nami jeszcze około 2 tys. sztuk do opisania, oznakowania i wrzucenia w system - dodaje policjant.

Ważne jest to, że każdy kościół zaraz po tym, jak policjanci skończą w nim robotę, zostaje ,,ozdobiony'' tablicą ostrzegawczą. Informuje ona, że najcenniejsze zabytki w tej świątyni są w policyjnym katalogu i mają na sobie oznakowanie, którego złodziej nie da rady zniszczyć ani ściągnąć, więc na sprzedaży takiego przedmiotu nie zarobi.

Nie tylko policja

Okazuje się, że z ,,kodu DNA'' może skorzystać każdy z nas. Można nim oznakować komórkę, samochód, telewizor, najcenniejsze pamiątki czy nawet biżuterię. Szczegóły na stronie internetowej www.dnaprogram.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska