Dwudziestolatek był poszukiwany od czwartku, po tym jak zbiegł z policyjnego konwoju. Miał do odsiadki jeszcze dwa lata za kradzieże z włamaniem, a w czwartek miała się odbyć kolejna rozprawa w sądzie.
Rozprawa została odroczona i skazaniec przed powrotem do zakładu karnego został przywieziony do żarskiej komendy policji. Wtedy udało mu się uciec. Poszukiwała go setka policjantów, użyto też psa tropiącego. W niedzielę Radosław G. został zatrzymany w mieszkaniu 22-letniej przyjaciółki, u której przebywał od dnia ucieczki.
- Policja ustala teraz wszystkie okoliczności zdarzenia oraz udziału osób, które pomagały zbiegowi - zapowiedziała Kamila Zgolak - Suszka, rzecznik prasowy żarskiej policji.
Jak już wcześniej informowaliśmy, wydział kontroli wewnętrznej komendy wojewódzkiej policji ustali, czy nie naruszono zasady konwojowania skazanego.
Powiatowy komendant policji wyznaczył nagrodę za udzielenie informacji, która pomogłaby ująć ukrywającego się mężczyzny. Policja na razie nie ujawnia, czy ktoś otrzymał nagrodę i czy dzięki niej ujęto zbiega.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?