Wczoraj policjanci z zielonogórskiej "patrolówki" zauważyli seata. Postanowili zatrzymać auto do kontroli. Kierowca jednak przyspieszył i zaczął uciekać. - Jechał z dużą prędkością, wymuszał pierwszeństwo, zagrażał innym kierowcom i nie reagował na sygnały do zatrzymania - relacjonuje kom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Seat został zatrzymany na trasie za miastem. Okazało się, że to 41-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Mężczyzna nie chciał się zatrzymać do kontroli, bo w samochodzie wiózł 10 worków z tytoniem bez polskich znaków akcyzy. W sumie ok. 200 kg.
Teraz policjanci ustalą skąd mężczyzna miał tytoń i dokąd go wiózł. 41-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Dostał już mandat 1 tys. zł. Za przewożenia tytoniu bez polskiej akcyzy odpowie przed sądem. Grozi mu grzywna i kara do trzech lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?