MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomoc przedłużyła życie

LUCYNA ROMANOW <br>Gorzów Wlkp.
Chciałabym się podzielić wnioskami, jakie przyszły mi na myśl po wizycie lekarza u mojej mamy. Tyle słyszy się teraz utyskiwań i skarg na służbę zdrowia, mówi się o korupcji, zachłanności i bezduszności lekarzy. Tymczasem ja zaznałam czegoś zupełnie innego.

Niedawno zaniemogła moja 88-letnia matka. Poczułam się bezradna, bo nie wiedziałam, jaki środek mogę jej podać. Zwróciłam się więc telefonicznie (była godzina 19.45) do pogotowia ratunkowego z prośbą o poradę telefoniczną, gdyż ,,nafaszerowana" złymi opiniami na temat lekarzy nie śmiałam nawet prosić o wizytę domową. Ku mojemu zdziwieniu lekarz dyżurujący po wysłuchaniu, jakie są objawy, sam podjął natychmiastową decyzję i karetka przyjechała błyskawicznie do domu mojej mamy. Lekarz udzielił najpierw doraźnej pomocy i ze stoickim spokojem przekonywał mamę o konieczności odwiezienia jej do szpitala. Mama jednak kategorycznie odmawiała. Widziałam u lekarza niekłamaną troskę o zdrowie mojej mamy, wyrozumiałość i delikatność.
Jestem pewna, że ta pomoc przedłużyła życie mojej mamy, za co chciałabym podziękować lekarzowi za pośrednictwem redakcji. Tacy ludzie pozwalają wierzyć, że jest jeszcze wielu uczciwych i oddanych swej idei lekarzy, a powszechne opinie o nich niekoniecznie są prawdziwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska