Pościg za kierowcą nissana qashqai. Auto było kradzione [ZDJĘCIA]
Policjanci z Sulęcina odzyskali skradzionego w Niemczech nissana qashqai. Auto wkrótce trafi do właściciela. Zatrzymany w tej sprawie 21-letni mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa.
W piątek (14 października br.), około godz. 12.00, policjanci podczas patrolu na terenie stacji paliw w Boczowie (gmina Torzym) skontrolowali kierowcę nissana qashqai. Podczas legitymowania mężczyzna oświadczył, że nie posiada dokumentów, ponieważ auto jest jego kolegi. Następnie powiedział mundurowym, że najprawdopodobniej dokumenty są w bagażniku.
Kierowca najpierw zaczął przeszukiwać bagażnik, a chwilę później zaczął uciekać. Nie reagował na wezwanie funkcjonariuszy do zatrzymania się. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali jednak uciekiniera. Podczas kontroli wnętrza pojazdu policjanci zauważyli uszkodzoną stacyjkę. Jak się okazało nissan qashqai z 2010 roku został skradziony na terenie Niemiec.
21-letni mężczyzna został zatrzymany. Natomiast samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Odzyskany nissan qashqai o wartości co najmniej 40 tysięcy złotych niebawem zostanie zwrócony właścicielowi. 15 października br. mieszkaniec województwa lubuskiego został przesłuchany i usłyszał zarzut paserstwa. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
W piątek (14 października br.), około godz. 12.00, policjanci podczas patrolu na terenie stacji paliw w Boczowie (gmina Torzym) skontrolowali kierowcę nissana qashqai. Podczas legitymowania mężczyzna oświadczył, że nie posiada dokumentów, ponieważ auto jest jego kolegi. Następnie powiedział mundurowym, że najprawdopodobniej dokumenty są w bagażniku.
Kierowca najpierw zaczął przeszukiwać bagażnik, a chwilę później zaczął uciekać. Nie reagował na wezwanie funkcjonariuszy do zatrzymania się. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali jednak uciekiniera. Podczas kontroli wnętrza pojazdu policjanci zauważyli uszkodzoną stacyjkę. Jak się okazało nissan qashqai z 2010 roku został skradziony na terenie Niemiec.
21-letni mężczyzna został zatrzymany. Natomiast samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Odzyskany nissan qashqai o wartości co najmniej 40 tysięcy złotych niebawem zostanie zwrócony właścicielowi. 15 października br. mieszkaniec województwa lubuskiego został przesłuchany i usłyszał zarzut paserstwa. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.