W poniedziałek rano pani senator spóźniła się kilka minut na spotkanie w urzędzie miejskim w Strzelcach Kraj. Powodem było zapasowe koło, tzw. dojazdówka, którą parlamentarzystka miała założoną na jednej z osi oraz która pozwala jechać tylko z ograniczoną prędkością.
Dzień wcześniej H. Hatka zniszczyła koło na jednej z dróg w Gorzowie. Wjechała w dziurę w asfalcie, w której znajdowała się potężna śruba. Żelastwo uszkodziło oponę i alufelgę.
Co zrobić, kiedy taka przygoda trafi nam się na drodze? Trzeba od razu zrobić zdjęcie uszkodzonego koła, a jeśli są świadkowie, to poprosić ich o dane. Warto zadzwonić także na policję i straż miejską. Nawet, jeśli nie będą mogli od razu przyjechać, nasze zgłoszenie zostanie odnotowane. Należy ustalić administratora drogi (może to być np. miasto lub powiat) i zażądać od niego danych ubezpieczyciela. Wtedy możemy domagać się odszkodowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?