1/57
Koncert przypomniał melodie miłosne, choć nie tylko, z bogatego dorobku polskiej kinematografii.
2/57
Prowadzący - Andrzej Winiszewski, błyskotliwie opowiadał o kolejnych utworach, podając przy tym liczne anegdoty i ciekawostki.
3/57
Profesor Jerzy Szymaniuk bardzo się cieszył z tego, że dyryguje tak wspaniałym zespołem.
4/57
Członkowie Big Bandu UZ grali wspniałe solówki m.in. na puzonie, saksofonie, ale również na fortepianie, kontrabasie, perkusji, trąbce.