Marznący deszcz ze śniegiem zamienił drogi w lodowisko. Niektórzy z kierowców zlekceważyli jednak trudne warunki, lub przecenili swoje umiejętności i parametry zimowych opon. Efektem były auta niebezpiecznie "tańczące" na drogach, wydłużona droga hamowania oraz trzy kolizje, do których wezwano policjantów.
Do pierwszej stłuczki doszło o 10.00 w Kwilczu na ul. Usługowej. Volkswagen kierowany przez mężczyznę z tej wsi wpadł w poślizg i staranował ogrodzenie posesji. Zdaniem policjantów, sprawca nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych
O 15.00 w Sierakowie w pobliżu ośrodków wypoczynkowych doszło do następnej stłuczki. Kobieta kierująca fordem nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Wpadła w poślizg, zjechała na lewy pas i bocznie zderzyła się z nadjeżdżającą od strony Kwilcz ciężarówką. Nikt nie odniósł obrażeń, zatem policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję.
Do trzeciego zdarzania doszło na drodze z Sierakowa do Kaczlina, gdzie fiat nie zdążył wyhamować i uderzył w tył jadącej przed nim mazdy.
Sprawcy wszystkich trzech kolizji zostali ukarani mandatami karnymi wynoszącymi 200 i 250 zł. Badania alkotestem wykazały, że byli trzeźwi.
Policja apeluje o ostrożną jazdę. Mł. asp. Przemysław Araszkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie zaznacza, że nawet niewielkie opady śniegu lub deszczu mogą sprawić kierowcom przykrą niespodziankę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
