Pożar pustostanu w Kostrzynie. Strażacy byli tu już nie raz. Mieszkańcy mówią, że może dojść do tragedii

Pożar wybuchł około godziny 18. Kłęby gryzącego dymu można było poczuć i zobaczyć już kilkaset metrów od miejsca, gdzie był ogień. A palił się stary, opuszczony budynek gospodarczy przy ul. Łącznej. Wchodzi on w skład jednego gospodarstwa z opuszczonym domem, położonym przy ul. Reja, który zresztą również już kilkukrotnie był objęty pożarem.

Mieszkańcy zwracają uwagę, że miejsce jest bardzo niebezpieczne. Tym bardziej że w pobliżu znajdują się budynki mieszkalne. - Tu może dojść do tragedii. Budynki są opuszczone, nie wiadomo kto tak naprawdę jest ich właścicielem. Nikt się tym nie interesuje, co jakiś czas wybucha tu pożar. Przy tej opuszczonej stodole jest chodnik, chodzą tędy ludzie. A dach ledwo się trzyma, komuś na głowę mogą spaść dachówki – mówią okoliczni mieszkańcy. – W tym domu i starej stodole mieszkają bezdomni, spotykają się ludzie, którzy biorą narkotyki. Sam widziałem, jak któregoś razu dom palił się tuż po tym, jak wyszło z niego kilka osób – mówią ludzie.

Palił się opuszczony budynek gospodarczy przy ul. Łącznej:

Budynek gospodarczy, który palił się we wtorkowe popołudnie, palił się już jakiś czas temu. Teraz pożar był o tyle groźny, że paliła się drewniana konstrukcja dachu. Strażacy musieli usunąć część dachówek, aby skutecznie ugasić płomienie. Na miejsce dojechały cztery zastępy strażacy pożarnej z Kostrzyna nad Odrą: trzy zastępy z tutejszej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz jeden zastęp kostrzyńskich strażaków ochotników.