Pożar miał wybuchnąć na V piętrze akademika Wcześniak przy ul. Wojska Polskiego. - Nie widać dym, jeszcze nie wiemy co się stało - relacjonuje rzecznik zielonogórskich strażaków st. kpt. Ryszard Gura.
O godz. 11.06 rzecznik poinformował, że to fałszywy alarm. - Jakiś student wcisnął guzik alarmowy - mówi Gura.
To kolejny fałszywy alarm. - Nozwe to delikatnie nierozważnym zachowaniem. Budynek jest wysoki, z dużą ilością osób do ewakuacji. Strażacy, którzy tam pojechali mogli przecież być potrzebni gdzieś indziej, gdzie życie ludzkie mogło być realnie zagrożone - oburza się st. kpt. Dariusz Żołądziejewski, rzecznik lubuskich strażaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?