Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca już wykonana ale zapłaty nie ma

Krzysztof Bąk
Remont remizy ochotniczej straży miał kosztować 17 tys. zł. Rachunek za prace jednak urósł, a radni nie chcą się zgodzić, żeby gmina wydała więcej.

Przed kilkoma miesiącami jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej dostała nowy wóz bojowy. Okazało się, że nie mieści się on w garażu remizy. Gmina wzięła się więc za przebudowę.

Koszt prac oszacowano na 17 tys. zł. Dlatego nie trzeba było organizować przetargu na wykonawcę. - W trakcie remontu okazało się, że musimy zrobić dużo więcej - mówi Romuald Frost, kierownik inwestycji Urzędu Miasta w Drezdenku.

Wylicza, że trzeba było skuć posadzkę, wzmocnić ściany, zrobić wjazd i przebudować instalację centralnego ogrzewania. Kwota zwiększyła się do 32 tys. zł. Burmistrz Roman Cholewiński wniósł więc poprawkę do budżetu. Jednak radni nie zgodzili się, żeby gmina zapłaciła więcej niż zaplanowała.

- Burmistrz poprawkę wprowadził na cztery dni przed sesją. Nie mogliśmy się z nią zapoznać - tłumaczy Maciej Pietruszak, przewodniczący klubu Forum Samorządowe, które w radzie ma zdecydowaną większość. Dodaje, że radni nie są przeciwni strażakom.

- Chodzi o przepisy, a nie złośliwość - stwierdza. Przewodniczący Rady Miejskiej i były komendant miejsko-gminnej OSP Jerzy Skrzypczyński także głosował przeciwko. - Nie mogłem głosować inaczej niż mój klub. Zresztą nie mogę firmować niezrozumiałych decyzji burmistrza - mówi.

Strażacy są załamani, a burmistrz musi szybko znaleźć pieniądze dla wykonawcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska