Przed kilkoma miesiącami jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej dostała nowy wóz bojowy. Okazało się, że nie mieści się on w garażu remizy. Gmina wzięła się więc za przebudowę.
Koszt prac oszacowano na 17 tys. zł. Dlatego nie trzeba było organizować przetargu na wykonawcę. - W trakcie remontu okazało się, że musimy zrobić dużo więcej - mówi Romuald Frost, kierownik inwestycji Urzędu Miasta w Drezdenku.
Wylicza, że trzeba było skuć posadzkę, wzmocnić ściany, zrobić wjazd i przebudować instalację centralnego ogrzewania. Kwota zwiększyła się do 32 tys. zł. Burmistrz Roman Cholewiński wniósł więc poprawkę do budżetu. Jednak radni nie zgodzili się, żeby gmina zapłaciła więcej niż zaplanowała.
- Burmistrz poprawkę wprowadził na cztery dni przed sesją. Nie mogliśmy się z nią zapoznać - tłumaczy Maciej Pietruszak, przewodniczący klubu Forum Samorządowe, które w radzie ma zdecydowaną większość. Dodaje, że radni nie są przeciwni strażakom.
- Chodzi o przepisy, a nie złośliwość - stwierdza. Przewodniczący Rady Miejskiej i były komendant miejsko-gminnej OSP Jerzy Skrzypczyński także głosował przeciwko. - Nie mogłem głosować inaczej niż mój klub. Zresztą nie mogę firmować niezrozumiałych decyzji burmistrza - mówi.
Strażacy są załamani, a burmistrz musi szybko znaleźć pieniądze dla wykonawcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?