Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w Niemczech. Szansa czy zagrożenie?

Redakcja
Aribert Peters / sxc.hu
Już 1 maja otworzą się dla nas rynki pracy w Niemczech, Austrii, Szwajcarii. To szansa, czy zagrożenie, bo uciekną nam fachowcy? - o tym dyskutowali Polacy i Niemcy.

Najpierw narzekaliśmy, że Niemcy nie chcą otwierać rynku pracy i każą nam czekać. Teraz obawiamy się, że uciekną nam fachowcy. Słychać też głosy, że Niemcy ze wschodnich landów chcą zapełnić sobie lukę, jaka powstała po ucieczce młodych ludzi na zachód. I nadal co roku kilka procent nastolatków przenosi się tam, gdzie można więcej zarobić. Kuszenie polskich uczniów stypendiami nie wszystkim się podoba. Polski nie stać, by konkurować z Niemcami. Ani pracownikom ani uczniom nie możemy dać tyle, co sąsiad zza Odry.

- Wszyscy patrzymy na 1 maja jako na ulicę jednokierunkową. A to nie tak - przekonuje dr Krzysztof Wojciechowski z Collegium Polonicum w Słubicach. - Choć słabszy strumień, ale też popłynie z zachodu na wschód. Nie bójmy się emigracji. Z Niemiec też wyjeżdżają pielęgniarki, lekarze do Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Australii, USA. I co Niemcy powinny zerwać z tymi państwami kontakty? Muszą zadbać, by wypełnić lukę innymi osobami. Podobnie zróbmy my. Dla Ukrainy, Białorusi, Rosji wciąż jesteśmy atrakcyjni, wciąż jesteśmy zachodem... Przemodelujmy zatem nasze myślenie.

Jakie zdanie mają Niemcy w Urzędzie Pracy? A jakie spojrzenie na otwarcie granic ma lubuska marszałek? Na jakie kwoty mogą liczyć polscy uczniowie przygotowujący się w Niemczech do zawodu? Czytaj we wtorek, 22 marca w "Gazecie Lubuskiej".

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska