MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pracodawcy z Nowej Soli grozi 10 lat więzienia

(pij)
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek dobrowolne poddanie się karze (fot. www.sxc.hu)
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek dobrowolne poddanie się karze (fot. www.sxc.hu)
Przed sądem stanie pracodawca, który nie zawiadomił o ciężkim wypadu pracownicy inspektoratu pracy i prokuratury.

Oskarżony 15 lipca ub.r. dowiedział się o ciężkim wypadku przy pracy, jakiemu uległa jedna z pracownic jego firmy w Nowej Soli. Nie zawiadomił jednak o tym wypadku inspektora pracy ani prokuratora, a miał taki obowiązek. Oskarżony nie przygotował również wymaganej w takich przypadkach dokumentacji rejestru wypadków przy pracy.

Ustalono, że oskarżony nie przestrzegając bezpieczeństwa i higieny pracy dopuścił kobietę do pracy na sprzęcie bez odpowiedniej osłony. Praca ta był w dodatku wykonywana przez pracownika nie posiadającego odpowiedniego przeszkolenia z zakresu przepisów BHP. Z tego powodu doszło do wypadku w wyniku, którego ręka kobiety została zmiażdżona przez walec. To doprowadził do trwałego kalectwa kobiety.

Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek dobrowolne poddanie się karze. W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd grozi mu kara do nawet 10 lat więzienia. Nowosolska prokuratura wysłała już do sądu akt oskarżenia.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska