Czym w praktyce zajmuje się miejska komisja ds. rozwiązywania problemów alkoholowych? Jej członkowie sprawdzają m.in. przestrzeganie uchwały antyalkoholowej, kontrolują ważność koncesji, ale też sprawdzają czy alkohol nie jest sprzedawany osobom nieletnim. Zdarza się, że kierują też osoby nadużywające alkoholu na terapię u specjalisty.
- To wymagająca, ale potrzebna praca. Często trzeba się spotykać z ludźmi, którzy nawet nie uświadamiają sobie, że potrzebują pomocy. To są trudne rozmowy - tłumaczy radny Andrzej Bocheński, wiceprzewodniczący komisji w Zielonej Górze.
W ostatnich dniach prezydent Janusz Kubicki powołał nowych członków komisji. Został nim Andrzej Brachmański (radny Zielona Razem), Wiesław Kuchta (radny Zielona Razem), Dariusz Rączka (pracownik urzędu miasta) oraz Izabela Kraśko (kierownik w MOPS).
Po tych nominacjach w niektórych mediach pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent premiował swoich współpracowników. Dariusz Rączka został przedstawiony, jako rzekomy kierowca Kubickiego.
- To nieprawda. Pan Dariusz jest pracownikiem biurowym, zaangażowanym m.in. w promowanie sportu wśród młodzieży - przekonuje włodarz miasta. - To nie są żadne intratne ciepłe posady. W komisji zasiadają osoby, które chcą pomóc innym walczyć z nałogiem - twierdzi J. Kubicki.
Wynagrodzenie za pracę w komisji określa uchwała rady miasta. Miesięcznie wynosi ono około 700-800 zł.
Zobacz również: Inauguracyjna sesja rady miasta Zielona Góra
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Dawcy krwi odznaczeni [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
