Klub na profilu FB zamieścił informację:
Walkower dla Promienia!
Niestety zwycięstwo Promienia na inaugurację 4ligi ma gorzki smak.
Niestety przez błąd osoby odpowiedzialnej za zgłoszenia otrzymujemy walkower i 3 punkty zostają przypisane drużynie z Przybyszowa.
Przepraszamy, za zaistniałą sytuację zawodników, kibiców i sponsorów.
Klub Sportowy Promień nie będzie odwoływał się od decyzji LZPN.
Zarząd
KS PROMIEŃ ŻARY
Co się stało?
Jakub Kaczmarek, który jest odpowiedzialny za sprawy papierkowe w klubie, przeoczył fakt, że Karol Łyczko, który gra w klubie z Żar dopiero od tego sezonu, nie został uprawniony przez LZPN do gry w Promieniu. Protokół meczowy wypełniał ręcznie i wpisał go po prostu jako zawodnika Promienia, mimo że faktycznie jeszcze nim nie był. Ciągle figurował w składzie Kado Górzyn, skąd przeszedł do żarskiego klubu. Wpisanie go do protokołu skutkowało walkowerem i odebraniem gospodarzom ciężko wywalczonych punktów na boisku.
Załamany działacz nie ma nic na swoja obronę i sobie przypisuje całą winę.
-Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie i wina leży tylko po mojej stronie. Nikogo więcej. Ja musze wziąć to na klatę, więc biorę-emocjonuje się wiceprezes klubu Jakub Kaczmarek. -Przykro mi bardzo, że zawiodłem zawodników i kibiców. Nie tak miał wyglądać ten tydzień-dodaje zrozpaczony działacz.
Gramy dalej!
No cóż błędy zdarzają się wszystkim, a podobno tylko ten ich nie popełnia, co nic nie robi, a trzeba przyznać, że Jakub Kaczmarek jest w Promieniu człowiekiem-orkiestrą.
Piłkarzom nie pozostaje nic innego jak szybko zapomnieć o tym incydencie i udowodnić na boisku, że pierwsza wygrana nie była dziełem przypadku.
Zespół jest ze swoim wiceprezesem, a kapitan drużyny wypowiedział się w mediach.
Komentarz kapitana Promienia Żary dot. walkoweru
Marek Homik (kapitan, Promień Żary) - Wydarzyła się sytuacja, która nie powinna mieć miejsca, po dobrym i wygranym meczu nie mamy 3 punktów. Informacja ta nam mocno podcięła skrzydła, ale trzeba się szybko pozbierać i grać dalej. Przed nami 33 kolejki i dużo meczów do wygrania. "Wielbłąd" osoby odpowiedzialnej jest niepodważalny, ale z drugiej strony każdego dnia wykonuje kawał mega roboty dla klubu i min. dzięki niemu klub rozwija się w odpowiednim kierunku.
Obejrzyj wideo: Mecz Promień Żary - Dąb Sława - Przybyszów
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
