1/11
25 sierpnia 2011 r. Legia Warszawa, po latach posuchy na...
fot. Bartek Syta/Polska Press

Dziewięć lat temu Legia zdobyła Moskwę

25 sierpnia 2011 r. Legia Warszawa, po latach posuchy na zagranicznych boiskach, awansowała do fazy grupowej Ligi Europy. Tym samym rozpoczęła zbieranie punktów w rankingu UEFA, które zaowocowały pomyślną drogą w kolejnych sezonach (m.in. do Ligi Mistrzów). Rywalizacją, która przesądziła dziewięć lat temu o promocji, był dwumecz z faworyzowanym Spartakiem Moskwa. W Warszawie było 2:2, w Moskwie legioniści wygrali 3:2 po golu w 90. minucie. Ale nie było to jedyne przełomowe spotkanie Wojskowych w europejskich pucharach. Obejrzyj galerię i poznaj ich historię.

2/11
Biorąc pod uwagę minione 30 lat, pierwszym sukcesem Legii...
fot. Mikolaj Suchan / Polska press

Legia - Sampdoria (sezon 1990/91)

Biorąc pod uwagę minione 30 lat, pierwszym sukcesem Legii Warszawa był udział w Pucharze Zdobywców Pucharów w sezonie 1990/91. Po wyeliminowaniu holenderskiego klubu Swift Hesperange i szkockiego Aberdeen, w 1/4 finału stołeczny zespół trafił na mocną Sampdorię z Gianluką Pagliuką w bramce i Gianluką Viallim oraz Roberto Mancinim w ataku. Przy Łazienkowskiej gospodarze wygrali 1:0 po golu Dariusza Czykiera. Na wyjeździe było 2:2, a obie bramki zdobył Wojciech Kowalczyk, który stał się idolem kibiców. W półfinale legionistów wyeliminował Manchester United - 1:3 u siebie i 1:1 na wyjeździe.

3/11
W sezonie 1994/95 Legia grę o Ligę Mistrzów przegrała z...
fot. Bartek Syta/Polska Press

Legia - IFK Goeteborg (1995/96)

W sezonie 1994/95 Legia grę o Ligę Mistrzów przegrała z Hajdukiem Split. Za drugim podejściem awansowała do elity, dwukrotnie pokonując IFK Goeteborg. Najpierw w Warszawie wygrała 1:0 po golu Jerzego Podbrożnego. W Szwecji, choć zespół Pawła Janasa pierwszy stracił bramkę, to wygrał 2:1 po bramkach Leszka Pisza i Jacka Bednarza.

4/11
Liga Mistrzów w połowie lat 90. wyglądała zupełnie inaczej...
fot. Szymon Starnawski /Polska Press

Legia w Lidze Mistrzów (1995/96)

Liga Mistrzów w połowie lat 90. wyglądała zupełnie inaczej niż obecnie. W sezonie 1995/96 rywalizowało w niej 16 drużyn, które były podzielone na cztery grupy. Legia trafiła do jednej ze Spartakiem Moskwa, Rosenborgiem Trondheim i Blackburn Rovers. Zdecydowanym zwycięzcą okazał się mistrz Rosji ze Stanisławem Czerczesowem w bramce, który wygrał wszystkie sześć spotkań. Pozostałe drużyny toczyły zażartą rywalizację o drugie miejsce premiowane awansem. Zajęła je Legia po dwóch wygranych, remisie i trzech porażkach. Punkt mniej od mistrza Polski miał Rosenborg, a trzy mniej mistrz Anglii. W ćwierćfinale Champions League ekipa Janasa trafiła na Panathinaikos, z którym przegrała w Atenach 0:3, a u siebie - na boisku skutym lodem, które po interwencji żołnierzy zamieniło się w bagno - bezbramkowo zremisowała i odpadła z gry.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Co za wizyta! Do szkoły w Gorzowie przyjechał… wiceminister obrony narodowej

Co za wizyta! Do szkoły w Gorzowie przyjechał… wiceminister obrony narodowej

Więcej jaj pochodzi z chowu ściółkowego. Tu już nie kupisz klatkowych

Więcej jaj pochodzi z chowu ściółkowego. Tu już nie kupisz klatkowych

Te dekoracje wielkanocne wzbudzą zazdrość sąsiadów. Wyjątkowe ozdoby na Wielkanoc

Te dekoracje wielkanocne wzbudzą zazdrość sąsiadów. Wyjątkowe ozdoby na Wielkanoc

Zobacz również

Więcej jaj pochodzi z chowu ściółkowego. Tu już nie kupisz klatkowych

Więcej jaj pochodzi z chowu ściółkowego. Tu już nie kupisz klatkowych

We Wrocławiu zielonogórzanie aż 20 razy meldowali się na podium

We Wrocławiu zielonogórzanie aż 20 razy meldowali się na podium