Wrócił temat likwidacji szkoły w Chociemyśli. - Z ekonomicznego punktu widzenia byłoby to zasadne, najpierw musimy zbudować salę gimnastyczną w Kotli - mówi wójt Halina Fendorf.
Pomysł likwidacji lub ograniczenia liczby oddziałów w szkole w Chociemyśli zrodził się dwa lata temu. Jednak po protestach mieszkańców problem został odłożony. Temat wrócił po wyborach samorządowych.
- Rocznie na utrzymanie oświaty gmina wydaje 500 tys. zł - mówi H. Fendorf. - Przeniesienie dzieci do Kotli pozwoli zaoszczędzić 190 tys. zł.
Na razie jednak przeprowadzki nie będzie. Przede wszystkim musimy zbudować drugą większą salę gimnastyczną przy gimnazjum w Kotli. Dopiero wówczas będziemy mogli przenieść uczniów z Chociemyśli. Oczywiście w tej sprawie będziemy prowadzić konsultacje z mieszańcami.
Zdaniem H. Fendorf, budowa nowej sali jest niezbędna. - Obecna ma już 12 lat, jest mała i niebawem, ze względu na pogarszający się stan techniczny, trzeba będzie przeprowadzić jej remont - mówi. - Nowa będzie miała wymiary 40 na 18 metrów. Będą także trybuny. Wstępny projekt już jest
H. Fendorf ma nadzieję, że radni zaakceptują tę koncepcję. - Wtedy zaczniemy starać się o pomoc ze środków unijnych - informuje - Prace mogłyby się rozpocząć we wrześniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?