- Szłam do pracy, kiedy ten pies rzucił się do mnie. Byłoby jeszcze gorzej, ale pomogli mi pracownicy budujący mostek. Przeżyłam koszmar! - opowiada Edyta Tokarczyk. Pies pogryzł ją tydzień temu, ale do dziś właściciel nie przeprosił jej ani nie pokazał zaświadczenia o szczepieniu. Dlatego kobieta rozpoczęła serię szczepień przeciw wściekliźnie.
Może go nie karmią?
Po Lubiszynie (pow. gorzowski) biega kilka agresywnych psów. Ten, który pogryzł E. Tokarczyk, w tym samym dniu zaatakował też mężczyznę, który przechodził ulicą. Kilka razy wcześniej rzucał się na innych ludzi.
- Psy rzeczywiście biegają wolno i trzeba zrobić z tym porządek. Jak się bierze do domu zwierzę, to trzeba o nie dbać - mówi pani Jola.
Podobnie jak inni mieszkańcy wsi nie chce podać reporterowi nazwiska. - To mała miejscowość, wszyscy się znają, nie chcę mieć kłopotów - mówi kobieta. - Słyszałam, że właściciele nie karmią tego psa. Być może odezwał się u niego zwierzęcy instynkt. Tylko dlaczego atakuje ludzi? - zastanawia się pani Halina.
Nie sądzi, żeby pies zerwał się z łańcucha, bo ,,bardzo często biega bez kagańca po wsi''.
Może ma wściekliznę
Do właściciela psa nie udało nam się dodzwonić, a nasz reporter zastał u niego zamknięte drzwi. - Dzielnicowy był tam kilka razy, ale za każdym razem zastał drzwi zamknięte na głucho - mówi rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny.
Po naszej interwencji policja wezwie właściciela na komisariat. Rzecznik tłumaczy, że na wsi obowiązuje takie samo prawo, jak w mieście. Pies powinien być uwiązany lub w kagańcu. Zgodnie z kodeksem wykroczeń właścicielowi zwierzęcia grozi grzywna do 5 tys. zł.
Powiatowy lekarz weterynarii o sprawie dowiedział się od nas. - Pies powinien trafić na obserwację. Trzeba ustalić, czy nie jest wściekły - mówi Józef Jagódka.
Zapowiada, że nakaże lekarzowi weterynarii przeprowadzenie takiej obserwacji. E. Tokarczyk zamierza wnieść sprawę przeciwko właścicielowi psa do sądu. - Gdyby zachował się jak człowiek, przyszedł i przeprosił, pokazał świadectwo szczepień, nie byłoby sprawy - mówi kobieta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?