Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recenzja Red Dead Redemption. To GTA na Dzikim Zachodzie

Piotr Jędzura 68 324 88 25 [email protected]
Recenzja Red Dead Redemption.
Recenzja Red Dead Redemption.
Red Dead Redemption to nie tylko gra z potężnym światem, ale również wyraźny nowy kierunek w rozwoju przygody na ekranach monitorów lub telewizorów.

Kiedy pierwszy raz uruchamiałem Red Dead Redemption nie sądziłem, że gra mnie tak wciągnie. Byłem uprzedzony do tego rodzaju gier. Pewnie dlatego, że lubuję się w strzelaninach. A tu wielki świat, zwiedzanie, eksploracja.

Zacząłem naukę jazdy na koniu, potem przyszedł czas na strzelanie. I tak minuta po minucie, kwadrans po kwadransie i godzina po godzinie. Grając spostrzegłem, że za pierwszym razem spędziłem w świecie Red Dead Redemption niemal cztery godziny. Od grania oderwała mnie tylko perspektywa meczu w piłkę nożną na osiedlowym boisku.

Po dwóch połowach meczu, każda po 45 minut, szybko wróciłem na Dziki Zachód. Pierwszy raz grając w Red Dead Redemption spostrzegłem grę nie jako program do rozrywki, ale konkretny produkt z fabułą, przygodą oraz całym jego otoczeniem. Wpływ na to miał klimat, jaki zapewniła gra. Czułem się jak w bajce animowanej, w której każdy mój ruch jest obserwowany przez otoczenie. Szczególnie rewelacyjnie przygotowano noc, w raz z jej dźwiękami. Grając w dzień czułem na sobie jednak realną noc gry.

Czytaj więcej **

Recenzja Transformers: Wojna o Cybertron**

Właśnie Red Dead Redemption jest grą piekielnie realną. Czuje się oddech osób mówiących do nas podczas zabawy. Będąc w saloonie dochodzi do nas zapach ostrej whisky zmieszanej z cygarowym dymem. Pędząc dyliżansem odczuwamy niewygody podróży wozem na kołach bez opon. A w siodle konia musimy uważać, żeby nie wypaść zaliczając twardą glebę.

Red Dead Redemption to gra, którą udowadnia, że nie tylko wykonywanie zadań może nas bawić. Rewelacyjnie sprawdza się podróżowanie po świecie Dzikiego Zachodu. Tak rozległym i perfekcyjnie wykonanym. Poznawanie go, oglądnie otoczenia i oczywiście zaczepienia ludzi, to spodoba się każdemu. Red Dead Redemption łączył w sobie wszystko, co lubią gracze. Chcesz strzelaniny, to możesz jej mieć pod dostatkiem.

Jak nie w czasie akcji to po prostu wywołujemy awanturę i sięgamy do kabury. Masakra murowana. I do tego poniesiemy wszystkie konsekwencja naszych haniebnych czynów. Mamy chęć na grę hazardową to idziemy przegrać trochę gotówki. Wykonane misje otwierają nam możliwość wykonywania kolejnych. To właśnie upodabnia grę do GTA. To oczywiście nie jest zarzut. Nie mam podstawa do narzekania na to, że nowy tytuł został zbudowany na pomyśle doskonałego produktu.

Oczywiście Red Dead Redemption to klasyka, czyli konkretne zadania do wykonania. I wiele nowości. Rzucanie lassem, polowania czy skalpowanie zwierzyny. To są konkrety, które na zawsze będą już charakteryzowane z Red Dead Redemption.

Gra oferuje również system namierzania przeciwników zaznaczając ich w spowolnieniu i klasycznego wykańczania. Nie jest to nowość, ale sam system wieje innowacją.
Rzucając lassem łapiemy ludzi i zwierzęta. Skrępowaną osobę możemy załadować na konia dowożąc do konkretnego celu. To też fajna możliwość w zabawie.

Wrócę jeszcze do realizmu w grze. Mamy wpływ na to, jak będziemy postrzegani. Zabijając niewinne osoby staniemy się postrachem okolicy. Ludzie będą od nas uciekać. Bycie zakapiorem nie jest jednak prostym zadaniem. Banita musi się stale ukrywać przed prawem. Staje się poszukiwany, za którego wyznaczona zostaje nagroda. Jedyna drogą prowadzącą nie do celi, jest wykupienie siebie za cenę nagrody. Spróbowałem, na dłuższą metę tak się nie da grać. Nie stać nas na to. Choć taka rozrywka ma w sobie właśnie masę pikanterii. Przyjemnie czasem być złym w Red Dead Redemption.
Nasze przyjazne usposobienie ludzie wynagrodzą uśmiechami. Grając sami musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: - lepiej być sługą w niebie, czy panem w piekle?

Czytaj więcej **

Recenzja Prince of Persia: Zapomniane Piaski**

Niewątpliwie Red Dead Redemption to jeden z najciekawszych tytułów tego roku. To gra pozbawiona błędów, które miałyby wpływ na rozgrywkę. Oferuje potężny i oryginalny świat Dzikiego Zachodu - najlepszy, jaki kiedykolwiek powstał. Oryginalny i pełen szczegółów. No i sprawa najważniejsza. Gra zapewnia około 60 do nawet 70 godzin zabawy. Mowa oczywiście o graczach nie corowych.

Z pewnością Red Dead Redemption powalczy o tytuł gry roku. Tytuł jest jednym z najmocniejszych obecnie panujących na rynku nowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska