- Stoję tu dobre 20 minut! - skarży się pan Władysław, kierowca busa, który już jest spóźniony do pracy. Wtóruje mu Andrzej Borowiak. On w Krośnie jest tylko przejazdem. - Również się spieszę, ale jak tu przejechać, kiedy robią się takie korki? - rozkłada bezradnie ręce, nie kryjąc zdenerwowania.
Skąd nagle taki tłok na ulicach miasta? Wczoraj rozpoczęły się remonty dróg. Wprawdzie remonty cząstkowe, czyli drobne - jak informuje Anna Jakubowska, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze. Ale tworzące się korki to już nie jest drobna sprawa.
Początkowo mówiono, że prace zakończą się już dziś. To jednak tylko pobożne życzenie. - Potrwają przynajmniej do czwartku, jeśli pogoda będzie sprzyjać - mówi Jarosław Szafraniec, główny wykonawca robót, kierownik lokalnej firmy Przedsiębiorstwo Drogowe Kontrakt.
Obecnie ekipy są na ul. Chrobrego. - Nawierzchnia jest frezowana i oczyszczana - tłumaczy J. Szafraniec. - Robotnicy wyrównują końcówki jezdni i skrapiają ją emulsją bitumiczną. Na koniec ułożona zostanie zaś warstwa ścieralna o grubości pięciu centymetrów - dodaje. Czyli asfalt.
Robotnicy na drogę wychodzą o 3.00. Kończą pracę przed 16.00. - Dlaczego nie pracują w nocy, jak w krajach zachodnich? - dziwi się Damian Muńko, który tą trasą jeździ codziennie. - I dlaczego zamknęli całą ulicę, a nie tylko fragmenty drogi, na których trwają aktualnie prace?
Rzeczywiście. Przez tworzący się korek zablokowany jest most. Zablokowane jest również rondo. To paraliż dla całego Krosna.
Czy zatem nie było innego sposobu na przeprowadzenie remontu? By korki, zwłaszcza w godzinach szczytu, nie ciągnęły się przez całe miasto? Zdaniem J. Szafrańca to niestety jedyny sposób prowadzenia napraw. Tak, by nie przepłacić i by zapewnić bezpieczeństwo robotnikom. - Poza tym Krosno ma tylko jedną drogę przelotową. Więc jak tu uniknąć korków? - pyta kierownik Szafraniec.
Wykonanie prac na Chrobrego nie oznacza jednak końca utrudnień. W planach jest również remont ul. Poznańskiej i Żeromskiego. Ruszy już niedługo.
Pozostaje zatem wierzyć, że kiedyś wreszcie powstanie obwodnica, którą będzie można zakorkowane Krosno ominąć. Bo właściwie to jest główny problem - zdaniem mieszkańców. - A z remontów trzeba się cieszyć - uważa Wojtek. A póki co, kierowcy samochodów ciężarowych, o ile jest to możliwe, proszeni są o wybranie objazdu przez most na Odrze w Cigacicach. Pozostali właściciele samochodów muszą uzbroić się w cierpliwość.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?