Mała rewolucja w gminnej edukacji trwa. Po wojnie o szkołę ponadgimnazjalną, przyszła pora na pokojowe rozwiązania. Tamtejszy Zespół Szkół być może już niedługo wchłonie kolejną placówkę. Powód? Oszczędności, ale nie tylko. O pomysł pytamy burmistrza Nowego Miasteczka, Wiesława Szkondziaka. - Chce ten temat przedstawić radnym, być może już na najbliższej komisji - mówi.
Zespół skupia już przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum i szkołę ponadgimnazjalną, która, jak wszyscy pamiętamy, powstała na gruzach zlikwidowanego przez władze powiatu "Rolniczaka", czyli ZSP 6.
- Nierozsądne jest, by jedna placówka funkcjonowała w zupełnie innym wymiarze. Taki układ generuje tylko koszty - tłumaczy burmistrz. - Gdyby udało się to założenie zrealizować, dla uczniów i rodziców w zasadzie nic się nie zmienia. Z kolei nauczyciele mogą tylko zyskać - mówi.
Więcej przeczytasz we wtorkowym, 6 listopada, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" na terenie powiatu nowosolskiego
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?