Bayern dziesiąty z rzędu tytuł, a 32. w historii przypieczętował na własnym stadionie. W hicie 31. kolejki pokonał Borussię Dortmund 3:1. Jedną z bramek dla Bawarczyków zdobył Robert Lewandowski, dla którego było to już 33 trafienie w trwającym sezonie Bundesligi.
Władze klubu wciąż nie przedłużyły kontraktu ze swoim najlepszym strzelcem. Według medialnych spekulacji Lewandowski może odejść z Bayernu nawet po sezonie, choć jego kontrakt obowiązuje do połowy 2023 roku. W rozmowie z Viaplay Lewy potwierdził, że jeszcze nie rozmawiał z prezesem Oliverem Kahnem.
– Spotkanie jest planowane, ale na razie takiego spotkania nie było. Więcej można było się dowiedzieć w mediach. Nie usłyszałem do tej pory żadnego słowa o swojej sytuacji, ale w niedalekiej przyszłości to się pewnie wyjaśni – zdradził kapitan reprezentacji Polski.
Lewandowski został też zapytany czy w Bundeslidze może zatrzymać go walka o rekord bramkowy wszech czasów. Należy on do Gerda Muellera, który w 427 spotkaniach niemieckiej ekstraklasy strzelił 365 goli. - Doceniam wszystkie moje rekordy, z każdego pobitego się cieszę, ale czasami dwie strony muszą iść w jednym kierunku. Jak będzie, to zobaczymy - dodał.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?