Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rocznica śmierci Anny Przybylskiej. "Chuliganka, gwiazda, matka Polka"

TVN24/x-news
Gdynia. Dzień pogrzebu Anny Przybylskiej
Gdynia. Dzień pogrzebu Anny Przybylskiej Tomasz Bolt/Polskapresse
Rok temu, 5 października, setki osób żegnały w Gdyni Annę Przybylską. Aktorka zmarła po przegranej walce ze złośliwym nowotworem. Miała 35 lat.

Jej ostatnia droga rozpoczęła się w kościele NMP Królowej Polski. Przy ul. Świętojańskiej w Gdyni wystawiono księgę kondolencyjną, do której swoje słowa pożegnania wpisywali mieszkańcy Trójmiasta. - Są tu bardzo wzruszające króciutkie zdania, to są właściwie listy do pani Ani – mówiła wówczas Joanna Grajter, rzeczniczka urzędu miasta Gdyni. Księga kondolencyjna była wystawiona do 10.10.2014 roku.

"Chuliganka, gwiazda na skalę Hollywood, matka Polka" - reżyser Radosław Piwowarski i dziennikarka Agnieszka Jastrzębska wspominali w studiu "Dzień Dobry TVN" zmarłą Annę Przybylską. - Gdyby ona się nie urodziła się tu, tylko w Ameryce, to byłaby Julią Roberts numer dwa - podkreślił Piwowarski i przypomniał, jak debiutowała w jego filmie "Ciemna strona Wenus".

- To jedna z najbardziej niedocenionych aktorek w Polsce. Zawsze oceniano ją przez pryzmat ogromnej urody, uroku i seksapilu, i to chyba przysłaniało jej umiejętności aktorskie - dodała Jastrzębska. Goście wspomnieli także, jak bardzo aktorka była oddana rodzinie. - U niej rodzina była zawsze na pierwszym miejscu. W najlepszym momencie kariery pojechała za mężem do Turcji - przyznał reżyser.

Paweł Wilczak i Piotr Zelt powiedzieli, jak zapamiętają Annę. - Nie znaliśmy się dobrze. Bardzo ją podziwiałem i ceniłem za talent, niezwykła urodę, za podejście do zawodu i uczciwość - przyznał Zelt. - To bardzo smutne i okropne co się wydarzyło. Trudno mi o tym mówić - powiedział Wilczak. Piotr Zelt dodał na koniec: Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim. Ania będzie żyć jeszcze bardzo długo.

Ksiądz gejem. Comimg Out pełen kontrowersji (zdjęcia, wideo)

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska