MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozbity samochód zauważyli policjanci. W środku były dwie osoby

(b)
Wideo
od 16 lat
Funkcjonariusze, którzy wracali z ćwiczeń policyjnych wodniaków jako pierwsi zauważyli pojazd, który uderzył w drzewo. Kierowca był nieprzytomny, pasażer nie mógł opuścić pojazdu o własnych siłach.

Auto uderzyło w drzewo

Do zdarzenia doszło w środę, 29 maja ok. godz. 14.30 na drodze wojewódzkiej nr 158 w pobliżu Lipek Wielkich. Policjanci ze Strzelec Krajeńskich, Wschowy i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, wracający z ćwiczeń wodniaków zauważyli auto, które uderzyło w drzewo.

Kiedy policjanci zatrzymali się i sprawdzili pojazd, okazało się, że w środku znajduje się nieprzytomny kierowca i pasażer w starszym wieku. Starszy z mężczyzn był przytomny, jednak nie potrafił o własnych siłach wyjść z rozbitego samochodu.

Do akcji ratunkowej przystąpili sierżant Konrad Staniszewski i Małgorzata Sondej ze Strzelec Krajeńskich, młodszy aspirant Radosław Kamiński, aspirant sztabowy Damian Lipowy, starszy sierżant Grzegorz Juszczak i starszy aspirant Piotr Szaranek ze Wschowy oraz aspirant Marcin Szakoła z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Funkcjonariusze wydobyli z wraku uwięzionych mężczyzn, udzielili im pomocy przedmedycznej i powiadomili służby.

Na miejscu wylądowało lotnicze pogotowie ratunkowe, którego załoga zajęła się poszkodowanymi w wypadku. Cała akcja ratunkowa trwała kilkadziesiąt minut.

Wypadek na DK 158 koło Lipek Wielkich - mapa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska