Jeszcze do niedawna w Wałowicach, Drzeńsku Małym czy Drzeńsku Wielkim ludzie mogli pomarzyć o szczytach nowoczesnej techniki. A komputery w domach można by policzyć na palcach jednej ręki. Jednak wraz z upływem czasu i dorastającymi pokoleniami sytuacja zaczęła się zmieniać.
Do rodzinnych domów wróciło wiele osób, które wyjechały w latach 80. za granicę. Ludzie bogatsi o doświadczenia zaczęli się budować. Zakładać rodziny. Rodzice w trosce o najmłodszych masowo kupowali komputery. Teraz marzą o internecie.
Rozkładają bezradnie ręce
Marzą, bo dla wielu sieć www to wciąż rarytas niemożliwy do zdobycia. - Nie z powodów finansowych, ale technicznych - żali się Edward Szafrański z Drzeńska Wielkiego. - Telekomunikacja Polska ciągle nas zwodzi. W rachunkach za telefon otrzymujemy reklamy szybkich łączy. Obiecuje się nam podłączenie do sieci. Gdy przychodzi do konkretów, pracownicy Tepsy rozkładają bezradnie ręce.
Dwa tygodnie temu mieszkańcy Drzeńska Wielkiego i Małego napisali pismo do TP SA, pod którym zebrało się prawie 30 osób. W nim ludzie proszą o możliwie jak najszybsze umożliwienie podłączenia ich do sieci www. Parę dni później do petycji dołączyli się ludzie z innych wsi.
- A niby w czym my jesteśmy gorsi od innych? U nas w domach też są dzieci, które chciałyby korzystać z nowoczesnych pomocy naukowych - żalą się Czytelnicy.
Bez tego ani rusz
Mirosław Bohdziewicz ma dwie córki. Jak mówi, im też bardzo by się przydał internet. - Teraz bez tego ani rusz - wtrąca mężczyzna.
W imieniu Czytelników zapytaliśmy pracowników TP SA, czy jest szansa na zmiany w wioskach w gminie Gubin. I jak się dowiedzieliśmy nadzieje ludzi prawdopodobnie zostaną spełnione. Co prawda nie prędzej jak w przyszłym roku. Ale jednak… - Już opracowaliśmy dokumentację na dużą inwestycję w tych miejscowościach, która umożliwi podłączenie w nich Neostrady TP.
Roboty są zaplanowane. A jej koszty wpisane do proponowanego budżetu na przyszły rok. Prace powinny się rozpocząć jesienią. Potrwają do połowy przyszłego roku - zapewnia rzecznik prasowa Telekomunikacji Polskiej Maria Piskier.
Mieszkańcom nie pozostaje nic innego jak trzymać przedstawicieli Tepsy za słowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?