Podczas wizyty w Głogowie ministrowi towarzyszyli poseł Sławomir Piechota, który jest przewodniczącym komisji polityki społecznej w Sejmie. Inicjatorem spotkania z głogowskim organizacjami i przedstawicielami miejskich instytucji była posłanka Ewa Drozd.
J. Duda poinformował, że przygotowywana nowelizacja ustawy o opiece społecznej ma małe szanse, by zostać wprowadzoną w życie w tym roku. - Czas na zmiany w obszarze polityki społecznej jest trudny - powiedział. - Koszty są zbyt wysokie, by wprowadzić poprawki już teraz.
Zapewnił jednak, że ku końcowi zbliża się nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy. - Proponowane zmiany wciąż budzą wiele emocji - mówił minister. - A już szczególnie ustawowy zapis zakazujący bicia dzieci. Nie można jednak tego problemu sprowadzać jedynie do klapsa, a niestety tak się właśnie dzieje. Nie o klapsy tu chodzi. Nowelizacja ma uchronić dzieci przed przemocą. Kontrowersje dotyczące zakazu bicia dzieci i stosowania wobec nich jakiejkolwiek przemocy, budzą emocje między innymi ze względu na to, że przemoc jest zakorzeniona w polskich rodzinach - powiedział J. Duda.
Kolejny zapis, który zdaniem J. Dudy powinien znaleźć się w ustawie, dotyczy sprawcy przemocy. - Jak na razie to bita kobieta z dziećmi dla swojego bezpieczeństwa opuszcza dom i szuka pomocy w jakiś ośrodkach. A znęcający się ojciec prosto z komendy policji wraca do mieszkania i spokojnie sobie żyje. Nie powinno tak być, to sprawca powinien je opuścić.
Wystąpił także poseł S. Piechota, który wygłosił wykład o pomocy społecznej pt. "Jak pomagać dobrze?"
Organizatorem głogowskiej konferencji było stowarzyszenie Szansa. W spotkaniu wzięli dział przedstawiciele wielu organizacji i instytucji pomocowych z Głogowa i Polkowic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?