Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzepin: Ludzie wciąż czekają na remont drogi

Bożena Bryl 095 758 07 61 [email protected]
- Co z tego, że chodnik mamy z polbruku, skoro jezdnia jest taka dziurawa odkąd pamiętam - mówi Beata Nowakowska (na zdjęciu z synkiem).  (fot. Bożena Bryl)
- Co z tego, że chodnik mamy z polbruku, skoro jezdnia jest taka dziurawa odkąd pamiętam - mówi Beata Nowakowska (na zdjęciu z synkiem). (fot. Bożena Bryl)
- Pewnie dlatego, że na naszej ulicy nikt ważny nie mieszka, droga jest tak samo dziurawa od 30 lat - napisała do nas mieszkanka, nie podając nazwiska. Poprosiła, żebyśmy się tą sprawą zajęli.

Mieszka I w Rzepinie to urokliwa uliczka domków jednorodzinnych tuż przy torach. Kilka lat temu ułożono tam chodnik z polbruku, ale nawierzchni jezdni nikt palcem nie ruszył. W szutrowej, pokrytej piaskiem drodze są same dziury i koleiny. - W naszym mieście naprawiono i wyremontowano już prawie wszystkie drogi, a nasza jest stale omijana - żalą się mieszkańcy.

- Mieszkam tu od 15 lat i droga zawsze tak wyglądała: piach i dziury - mówi Beata Nowakowska. - Kilkakrotnie pisaliśmy petycje do władz z prośba o remont, zbieraliśmy podpisy mieszkańców i zanosiliśmy do ratusza - opowiada. Ostatnio w zeszłym roku. Ze skutkiem takim jak zawsze, czyli z żadnym.

- Tyle już razy słyszeliśmy w gminie, że droga będzie zrobiona, ale nic się nie dzieje - dopowiada Andrzej Nowakowski, teść pani Beaty.

Latami pisali i prosili

Podkreśla, że choć to niewielka uliczka, ale bardzo ruchliwa, bo na jej końcu jest 50 garaży, gdzie parkują ludzie z pobliskiego osiedla. Nic dziwnego, że prawie nie utwardzona nawierzchnia jest rozjeżdżana.

Jak już nie da się jechać, to gmina czasem nawiezie piachu i przyśle równiarkę. - A efekt tego jest taki, że poprawy nie ma, tylko jezdnia jest coraz wyżej i w deszcz woda z drogi leje nam się do piwnic - denerwuje się Stanisław Ciszewski. Opowiada, że kiedy budował tu dom, to na drogę wjeżdżał pod górkę, teraz garaż jest w dole.

- Tyle piachu na jezdnię nawieźli i tylko problemów nam narobili - twierdzi.

Będą płyty jumbo

Burmistrz Andrzej Skałuba zapewnił nas, że kłopoty mieszkańców ul. Mieszka I z drogą niebawem się skończą.

- Jest gotowy projekt, uaktualnimy kosztorys i w przyszłorocznym budżecie zarezerwujemy na to pieniądze - mówi. Zaznacza jednak, że nie będzie to nawierzchnia asfaltowa, bo to zbyt kosztowne.

- Ułożymy tam tzw. płyty jumbo, bo tak jest taniej i możemy to zrobić własnymi siłami - twierdzi. W gminie jest odpowiedni sprzęt, a do pracy zostaną zatrudnieni robotnicy interwencyjni. - Tą metodą remontowana jest obecnie ulica Nadtorowa, wcześniej taką nawierzchnię ułożono na części ul. Świerczewskiego. - To zdaje egzamin - mówi. Zapewnia, że w przyszłym roku także mieszkańcy Mieszka I będą mieli równą i wygodna drogę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska