Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd dla sądu niewinny

STEFAN CIEŚLA 722 57 72 [email protected]
- Gdyby sędzia się nie pomylił, miałbym odszkodowanie i nie musiałbym chodzić na rozprawy. Ale nie mam szans wygrać z sądem - żali się gorzowianin Romuald Sikorski.

Przegrał niedawno przed gorzowskim sądem sprawę cywilną o odszkodowanie za skradzione trzy lata temu auto.
- Czułem że sąd stanie po stronie sądu i moje obawy się potwierdziły - mówi.

Błędny wyrok

O kłopotach R. Sikorskiego pisaliśmy 4 kwietnia br. (,,Pozwał sąd do sądu’’). Trzy lata temu skradziono mu samochód. Złodzieje zostali złapani i skazani, a ten, który ukradł auto R. Sikorskiemu, dobrowolnie zgodził się mu oddać 4 tys. zł. Ale sąd w wyroku karnym przeoczył to i nie zasądził odszkodowania. Chociaż wyrok był niezgodny z prawem (potwierdził to wiceprezes sądu i przeprosił też R. Sikorskiego za pomyłkę), w apelacji nie został skorygowany i stał się prawomocny. Gorzowianinowi pozostało więc dochodzenie pieniędzy na drodze cywilnej albo od złodzieja, albo od sądu. - Sąd mi radził, abym procesował się ze złodziejem. Ale jakie miałem szanse coś od niego dostać, skoro on siedzi w więzieniu? - pyta R. Sikorski. Wybrał to drugie rozwiązanie i pozwał sąd do sądu. Napisał też, aby sprawę rozpoznał inny sąd w okręgu, byle nie gorzowski, w którego bezstronność nie wierzył. Ale Sąd Apelacyjny w Szczecinie, który o tym decydował, skierował sprawę do Sądu Rejonowego w Gorzowie.

Szkoda bez związku

Sąd oddalił pozew gorzowianina o odszkodowanie. ,,Nie sposób mówić o tym, że brak orzeczenia o obowiązku naprawienia szkody przez sąd w postępowaniu karnym wyrządził szkodę powodowi’’ - napisał m.in. sędzia Krzysztof Grzesiowski w uzasadnieniu wyroku. Odmówił nam skomentowania sprawy.
- Nie rozumiem, dlaczego sąd nie widzi związku między pomyłką w wyroku, a moją szkodą. Bo gdyby sąd od razu przyznał mi odszkodowanie, to bym nie tracił teraz czasu, nerwów i pieniędzy na procesowanie się o naprawienie krzywdy. Będę się odwoływał - zapowiada rozżalony R. Sikorski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska