- Sąd zwrócił uwagę na błędy formalne. Choćby to, że oskarżona miała postawione dwa zarzuty, a sędzia w pierwszej instancji odniósł się tylko do jednego - mówił nam Jerzy Synowiec, obrońca dyrektorki szkoły Izabeli K.
W kwietniu tego roku sąd rejonowy uznał ją winną podrobienia podpisów 23 sprawdzianów szóstoklasisty i skazał na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Nie odniósł się jednak do zarzutu o niedopełnienie obowiązków służbowych. Po tym, gdy fałszerstwo wyszło na jaw, szóstoklasiści musieli w wakacje ponownie pisać egzamin.
Przeczytaj:Sąd w Gorzowie: Izabela K. winna fałszerstwa na sprawdzianie szóstoklasistów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?