Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sceny jak z filmu na krajowej "dwójce" (zdjęcia)

(pik)
Kradzione auto przejeżdża granicę w Świecku, nie zatrzymuje się do kontroli, w pogoń za nim rusza straż graniczna i policja. Funkcjonariusze blokuję "dwójkę" i zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Sceny jak z filmu na krajowej
Straż Graniczna

(fot. Straż Graniczna)

Pościg miał miejsce dziś rano. Granicę z Niemcami w Świecku przekroczył volkswagen T5. Takie auto, według szacunków straży granicznej warte jest 150 tys. zł. Okazało się, że samochód został wcześniej skradziony u naszego zachodniego sąsiada, a jego kierowca jechał do centrum kraju. Wcześniej jednak, już kilka kilometrów za granicą, natknął się na patrol straży granicznej. Nie zatrzymał się do kontroli. W pościg za volkswagenem ruszyli strażnicy graniczni i policjanci.

W międzyczasie dyżurny policji zarządził blokad drogi krajowej nr 2. Pościg trwał kilkanaście kilometrów. - Udało się zmusić kierowcę volkswagena do zjechania na pobocze i zatrzymania się - mówi Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji. Auto wylądowało w rowie. Okazało się, że jego kierowcą jest 39-letni Polak.

Tuż po zatrzymaniu kierowcy policjanci z Polsko - Niemieckiego Centrum Współpracy Granicznej w Świecku potwierdzili, że volkswagen odjechał tego samego dnia rano z jednego z parkingów na terenie Brandenburgii.

- Centrum współpracy granicznej umożliwia nam bardzo szybkie działanie. Dochodzi nawet do takich sytuacji, że jeszcze ani niemiecka policja, ani nawet właściciel auta nie wiedzą, że zostało ono skradzione, kiedy złodziej i skradziony samochód wpada już w ręce polskich policjantów - mówi S. Konieczny. Centrum umożliwia też organizowanie błyskawicznych pościgów i blokad tuż po tym, jak od niemieckich policjantów spłynie tam komunikat o oddalającym się w stronę polskiej granicy skradzionym aucie. - Dojechanie z parkingu w Berlinie do granicy w Świecku złodziejom zajmuje często zaledwie pół godziny. W tym czasie polska policja i straż graniczna już jest w gotowości - dodaje Konieczny.

Po dzisiejszym zatrzymaniu skradziony volkswagen T5 trafił na policyjny parking, kierowca zaś został zatrzymany w komendzie straży granicznej.

Sceny jak z filmu na krajowej
Straż Graniczna

(fot. Straż Graniczna)

Sceny jak z filmu na krajowej
Straż Graniczna

(fot. Straż Graniczna)

Sceny jak z filmu na krajowej
Strtaż Graniczna

(fot. Strtaż Graniczna)

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska