Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schorowany senior wyszedł z domu i nie wrócił. Odnalazł go dron z kamerą termowizyjną

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Policjanci i strażacy odnaleźli mężczyznę, który w poniedziałek wyszedł z domu i nie wrócił.
Policjanci i strażacy odnaleźli mężczyznę, który w poniedziałek wyszedł z domu i nie wrócił. Lubuska Policja
Policjanci, strażacy i mieszkańcy szukali zaginionego sześćdziesięciopięciolatka, który w poniedziałek wyszedł z domu w Łężycy, ale do niego nie wrócił. Z uwagi na chorobę mężczyzny istniało duże ryzyko dla jego zdrowia i życia. Dlatego walka z czasem była priorytetem. W zlokalizowaniu zaginionego kluczową rolę odegrał policyjny dron z kamerą termowizyjną.

Kobieta zgłosiła zaginięcie męża

W poniedziałek (26 czerwca) tuż przed godziną 22:00 do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze zgłosiła się kobieta, która powiadomiła funkcjonariuszy o zaginięciu swojego sześćdziesięciopięcioletniego męża.

Z relacji zgłaszającej wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu około godziny siedemnastej. Kobieta poinformowała także, że sześćdziesięciopięciolatek nie jest w pełni sprawny i porusza się o kulach. Mężczyzna codziennie wychodził na spacer, który zajmował mu około półtorej godziny. Gdy nie wrócił o zwykłej porze, żona zaczęła poszukiwania na własną rękę, a gdy to nie przyniosło rezultatów, powiadomiła policję - mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Poszukiwania na lądzie i z powietrza

Dyżurny zaraz po zgłoszeniu zaangażował do poszukiwań patrole na terenie całego miasta. Ogłoszony został także alarm dla służb kryminalnych. Ponadto na miejsce wezwano Grupę Poszukiwawczo–Ratowniczą OSP w Jarogniewicach, która dysponowała specjalistycznym sprzętem i ma doświadczenia w prowadzeniu akcji poszukiwawczych.

Ratownicy z grupy poszukiwawczej udali się w wytypowany rejon i podzielili go na sektory, które następnie zaczęli przeszukiwać wspólnie z policjantami. Ludzi działali na ziemi, natomiast specjalny dron z kamerą termowizyjną patrolował rejon z powietrza. Po około dwóch godzinach od rozpoczęcia działań w wytypowanym miejscu okazało się, że trafnie wytypowano rejon poszukiwań. Dzięki kamerze termowizyjnej mężczyzna został odnaleziony - mówi podinsp. Marcin Maludy.

Pierwsi na miejsce przybyli policjant i ratownik z grupy poszukiwawczej. Mężczyzna leżał twarzą zwróconą do ziemi. Był wycieńczony, a jego zdrowiu zagrażało niebezpieczeństwo. Ze względu na swoje ograniczenia ruchowe nie mógł się podnieść. Miał dużo szczęścia, że został odnaleziony tak szybko, a temperatura powietrza była wysoka, dzięki czemu nie doszło do wychłodzenia organizmu. Zaraz po odnalezieniu przewieziono go do szpitala na badania.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska