Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasy rowerowe w woj. lubuskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Pomysły na jednodniową wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Myślisz nad ciekawą trasą rowerową w woj. lubuskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Przygotowaliśmy 10 ciekawych propozycji tras. Mają różne stopnie trudności czy długości, dlatego każdy może znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wyjazd rowerem w woj. lubuskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w woj. lubuskim warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Rowerem po woj. lubuskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. lubuskim, które wypróbowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Nim wyruszysz w drogę, upewnij się, jaka będzie pogoda. W sobotę 04 maja w woj. lubuskim ma być od 13°C do 20°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 9% do 58%.

🚲 Trasa rowerowa: Łęknica - Halbendorf (Trasy rowerowe Dolnych Łużyc i Mużakowa)

  • Początek trasy: Łęknica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 41,91 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 1 min.
  • Przewyższenia: 72 m
  • Suma podjazdów: 1 214 m
  • Suma zjazdów: 1 221 m

Dawidos poleca tę trasę rowerzystom

Trasa wiedzie przez najciekawsze atrakcje okolic tzn. zaczynamy podróż obrzeżami Parku Mużakowskiego (UNESCO), przejeżdżając obok Nowego Zamku, następnie odwiedzamy Park Rodendronów w Kromlau, jezioro Halbendorf, gdzie możemy podziwiać ewolucje pływających na Wakeboardach lub sami spróbować sił, objeżdżamy jezioro Halbendorf, podróżujemy potem wzdłuż linii kopalni odkrywkowej (niesamowity krajobraz i przestrzeń), wracamy potem do Łęknicy obserwując ślady tradycji i zabudowań Łużyckich w Krauschwitz a wcześniej w Trebendorf.

START Łęknica OKSIR - kierujemy się na Most Kolejowy na Nysie Łuż. - przekraczamy granicę - zjeżdżamy z mostu, przekraczamy ulicę, skręcamy w lewo - wjeżdżamy na ścieżkę rowerową - dalej wzdłuż Nysy Łużyckiej - przecinając brukowaną drogę - mijamy po prawej most graniczny, wjeżdżamy do Parku Mużakowskiego - na skrzyżowaniu w lewo podążamy wzdłuż rzeczki - Nysy Hermana. Przekraczamy Nysę Hermana przy najbliższym moście w lewo. Na wys. fosy i nowego zamku w lewo w żwirową alejkę. Następnie ścieżką parkową wzdłuż miasta - za altanką - skrzyżowanie w lewo - wyjazd z parku do drogi głównej (Berliner Str.) - skręcamy w prawo - następnie w lewo (w Gablenzer Str.) - cały odcinek prosto, w Gablenz - skręt w lewo (w Krauschwitzer Weg), po 300 m w prawo przekraczając drogę główną (Kromlauer Weg), w prawo w Schulstrasse, następnie w lewo w Spremberger Str - dojeżdżamy do parku Rododendronów w Kromlau - wracamy do drogi głównej - w lewo po 300 m - na skrzyżowaniu w lewo do stacji Waldeisenbahn (kolejka leśna) - kierujemy się prosto na Weisswasser, trasa biegnie przez niem. część geoparku - w Weisswasser główna droga - w prawo (w Strugaweg), w prawo (An der Ziegelei) - w lewo (Auensiedlung), w prawo (Halbendorfer Weg) - przed miejscowością Halbendorf na skrzyżowaniu w lewo (znajdujące się na trasie szlabany - można objechać) - ścieżka rowerowa - objazd jeziora (Halbendorfer See po lewej). Po objechaniu jeziora w prawo kier. Trebendorf. W m. Trebendorf w lewo mijamy ośrodek sportowy - następnie ponownie w lewo - wjazd na ścieżkę rowerową (Tiergarten Str.) kier. prosto - tuż przed wieżą skręcamy w lewo - (brukowaną drogą) kierunek na Weisswasser - dojeżdżamy do drogi głównej - prosto - drugie światła w prawo-następnie długi odcinek prosto drogą rowerową do Krauschwitz - Bad Muskau Most Kolejowy przejście graniczne DE/PL - Łęknica OKSiR.

TRASY ROWEROWE DOLNYCH ŁUŻYC I MUŻAKOWA - są serią propozycji zwiedzania regionu okolic Łęknicy, Przewozu oraz Saksonii i Brandenburgii, zostały przemyślane, sprawdzone i przejechane wielokrotnie przez grupę Łęknica się kręci.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Jezioro Białe

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 71,2 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 153 m
  • Suma podjazdów: 2 210 m
  • Suma zjazdów: 2 232 m

Kys30 poleca tę trasę

Niedzielna przejażdżka nad Jezioro Białe.
Pogoda dziś prawie dopisała - jest ciepło 15°C, ale wieje silny wiatr i miejscami trzeba się sporo nakręcić.
Trasa prowadzi głównie drogami asfaltowymi, a odcinki dróg leśnych są w miarę dobrym stanie. Z Jeziora Białego kieruję się do Myśliborza, gdzie postanowiłem znaleźć ruiny wiatraka typu holenderskiego. Na rynku jest mapka, która wskazuje położenie wiatraka, lecz mimo kilku prób nie udało mi się go odnaleźć. Myślibórz jest w miarę ładnym miastem, ma wiele zabytków, jedyne co w nim mnie razi, to architektura PRL-u w postaci bloków.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Czelin- Mieszkowice

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 70,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 8 min.
  • Przewyższenia: 66 m
  • Suma podjazdów: 521 m
  • Suma zjazdów: 521 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Kys30

W XI-XII wieku Mieszkowice były pomorskim grodem z drewniano – ziemnymi umocnieniami oraz osadą targową. Około 1270 roku okoliczne ziemie opanowali Brandenburczycy i włączyli do Nowej Marchii. Od 1295 roku Mieszkowice (Berenwalde, później Bärwalde, co oznacza “Niedźwiedzi Las”) wymieniane są jako miasto, któremu w 1317 roku potwierdzono magdeburskie prawa miejskie.
Zapewne tuż po lokacji miasta (przed 1295 rokiem) ogrodzono je prostymi umocnieniami ziemno-drewnianymi, być może parkanem lub częstokołem i ziemnym wałem. Kamiennym murem miasto zaczęto obwarowywać na początku XIV wieku. W pierwszym etapie prac budowlanych otoczono je pierścieniem murów o wysokości 6-7 metrów. Prace te trwały do około 1320 roku, a pierwsza wzmianka pisemna o nich pochodzi z 1350 roku. W drugiej połowie XIV wieku obwarowania poddano jedynie nieznacznym modyfikacjom (dodatkowy przejazd bramy Moryńskiej), natomiast w XV wieku przeprowadzono drugi etap realizacji obwarowań miejskich, podczas którego istniejące mury podwyższono, a część baszt przebudowano na zamknięte.
W 1319 roku w Mieszkowicach zmarł margrabia Waldemar Wielki, co zapoczątkowało w Brandenburgii okres walk wewnętrznych. W 1320 roku, w związku ze wzrostem liczby rozbojów, Chojna wraz z Mieszkowicami, Trzcińskiem i Moryniem zawarły konfederację w celu zaprowadzenia porządku. W 1348 roku przeciw władzy Wittelsbachów wystąpił samozwaniec podający się za margrabiego Waldemara. Pseudo-Waldemar zyskał powszechne poparcie w Brandenburgii, jednak w przeciwieństwie do okolicznych miast Mieszkowice wytrwały przy prawowitym Ludwiku Wittelsbachu, dzięki czemu uzyskały obniżenie podatków i zapewnienie o niewybudowaniu w mieście zamku. Spadek bezpieczeństwa Mieszkowic nastąpił podczas okresu przynależności Nowej Marchii do zakonu krzyżackiego. Mury obronne nie uchroniły miasta w 1433 roku, gdy w trakcie wojny polsko – krzyżackiej, zostało całkowicie spalone przez polskich sojuszników, husytów.
Na 1631 rok datowany jest początek akcji wzmacniania uszkodzonych murów oraz oczyszczania zamulonej fosy, jednak w XVIII wieku utraciły one już jakiekolwiek znaczenie militarne. Wzmianki źródłowe z tamtego okresu potwierdzają adaptację niektórych obiektów dla potrzeb nie związanych z obronnością. Na przełomie XVIII i XIX wieku zasypano fosy miejskie. W 1875 roku przystąpiono do rozbiórki obu zespołów bram miejskich oraz wykonano przebicie otworu przejściowego w baszcie Prochowej.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Cisy Boleszkowickie

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 36,87 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 19 min.
  • Przewyższenia: 43 m
  • Suma podjazdów: 390 m
  • Suma zjazdów: 390 m

Kys30 poleca tę trasę rowerzystom

Rezerwat Cisy Boleszkowickie leży w powiecie myśliborskim, w gminie Boleszkowice, na południowy zachód od miejscowości Boleszkowice, północny wschód od Namyślina oraz południowy zachód od osady Roztok.

Na wschód od rezerwatu przebiega droga krajowa nr 31, natomiast na południowy zachód od niego biegnie linia kolejowa.

Rezerwat jest ogrodzony i dobrze oznakowany.

Cisy Boleszkowice to niewielki rezerwat florystyczny o powierzchni ponad 9ha, założony w 1995 roku głównie w celu ochrony populacji cisów, które w przeszłości zostały w regionie tym mocno przetrzebione. W tej chwili chronionych jest ponad 500 okazów w różnych fazach rozwojowych. Wiek najstarszych z nich szacowany jest na ok. 150 lat.
Poza cisami w rezerwacie dominuje drzewostan mieszany. Występują tutaj m.in. dęby szypułkowe, lipy, jawory oraz sosny i świerki. Bliżej runa leśnego miłośnicy przyrody mogą spotkać urokliwe, aczkolwiek ściśle chronione konwalie majowe i paprotki zwyczajne, gdzieniegdzie malowniczo wije się bluszcz pospolity.

Według legendy pierwsze cisy posadzone zostały tutaj przez hrabiego von Finckesteina, który po każdym udanym polowaniu na grubą zwierzynę sadził w tym miejscu cisa, a w związku z tym, że okoliczne lasy były bardzo bogate w zwierzynę wkrótce cisowy zagajnik zamienił się w rozległy obszar leśny.

Przez rezerwat przebiega trasa tematyczna "Parki, Drzewa, Lasy" prowadząca również przez m.in. zespół przyrodniczo-krajobrazowy "Porzecze” oraz Park Krajobrazowy „ Ujście Warty”.
Trasa ta opatrzona jest licznymi tablicami tematyczno-informacyjnymi. W okolicach rezerwatu "Cisy Boleszkowickie" trasa ta łączy się z oznakowanym szlakiem Nordic Walking.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Dyszno

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 35,54 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 45 min.
  • Przewyższenia: 64 m
  • Suma podjazdów: 1 070 m
  • Suma zjazdów: 1 101 m

Kys30 poleca tę trasę rowerzystom

Dyszno (do 1945 niem. Ringenwalde) – wieś w Polsce położona w województwie zachodniopomorskim, w powiecie myśliborskim, w gminie Dębno. Według danych z 2012 miejscowość liczyła 195 mieszkańców[1].

Wieś znajdowała się od ok. 1250 na terytorium powstałej Nowej Marchii. Od XV w. do I połowy XVIII w. właścicielem była rodzina von Schönebeck, posiadająca majątki w powiecie myśliborskim i chojeńskim. W latach 1766-1793 majątek należał do rodziny von Humboldt, z której pochodzili bracia Aleksander - przyrodnik i podróżnik, jeden z twórców nowoczesnej geografii, oraz Wilhelm - filozof i językoznawca. Od 1945 leży w granicach Polski.

Pośrodku miejscowości znajduje się kościół z XVI w., z ryglową wieżą dobudowaną w XVIII w. oraz park typu krajobrazowego, założony w XIX w. Na terenach polnych rosną zespoły drzew pomnikowych Lipy Humboldta i Dęby Humboldta, o obwodzie do 750 cm.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: z Dębna do Parku Ujście Warty

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 45,09 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 65 m
  • Suma podjazdów: 1 129 m
  • Suma zjazdów: 1 131 m

Kys30 poleca tę trasę

Wycieczka z Dębna do Parku Narodowego "Ujście Warty". Trasa dojazdowa prowadzi asfaltem przez okoliczne wioski. Ciekawym miejscem na trasie jest wieś Dąbroszyn. Dąbroszyn jest miejscem gdzie możemy zobaczyć wiele zabytków min. kościół z 1825 roku, zespół pałacowo-parkowy z XVIII W, pawilon ogrodowy, tzw. Świątynia Cecylii, z 1860 r. Z Dąbroszyna kierujemy się do Parku Ujście Waty, a tam poruszamy się już szlakiem (drogi polne). Park Narodowy „Ujście Warty” – najmłodszy z 23 parków narodowych na terenie Polski. Park został założony 1 lipca 2001 roku zajmuje powierzchnie 8074 ha obejmuje rozlewiska u ujścia rzeki Warty do Odry.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Łąkomin na spontanie

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 37,07 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 46 min.
  • Przewyższenia: 30 m
  • Suma podjazdów: 323 m
  • Suma zjazdów: 328 m

Trasę dla rowerzystów poleca Kys30

Wiosenna spontaniczna trasa do Łąkomina :)
Tematem dzisiejszej trasy są walory przyrodnicze okolicy Łąkomina.

Łąkomin (niem. do 1945 r. Lindwerder) jest to niewielka wieś położona w województwie lubuskim, w powiecie gorzowskim, w gminie Lubiszyn.
Miejscowość została założona w 1765 r. na terenie starej smolarni, jako kolonia Barnówka. W 1801 r. mieszkało tutaj 3 kolonistów i znajdowała się smolarnia[6]. W 1844 r. Łąkomin liczył już 27 budynków mieszkalnych, działał młyn (Sennewitz Mühle). Od 29.04.1872 r. stał się oddzielną gminą (niem. Gemeinde) i uniezależnił od Barnówka. W końcu XIX w. wybudowano tu pałac, którego właścicielem był berliński przemysłowiec. Po 1945 r. wieś popadła w ruinę, a wiele budynków zostało rozebranych prawdopodobnie na rzecz odbudowy Warszawy. Ocalał jedynie pałac (splądrowany przez wojska radzieckie) i zabudowania przypałacowe.
Polska nazwa Łąkomin została nadana w 1948 r.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Trutwiniec

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 104,48 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 43 min.
  • Przewyższenia: 90 m
  • Suma podjazdów: 745 m
  • Suma zjazdów: 745 m

Kys30 poleca tę trasę

Majówkowa trasa do Siekierek i Cedyńskiego Parku krajobrazowego. Dziś postanowiliśmy odwiedzić nie istniejącą już dziś osadę Trutwiniec. Najciekawszymi obiektami które możemy w niej zobaczyć są ruiny średniowiecznego młyna i ruiny przedwojennej kruszarni.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Radary

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 55,69 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 57 min.
  • Przewyższenia: 106 m
  • Suma podjazdów: 1 753 m
  • Suma zjazdów: 1 767 m

Trasę dla rowerzystów poleca Kys30

Niedzielna trasa do Chełma Dolnego w poszukiwaniu pozostałości po niemieckich radarach. Trasa bardzo ciekawa tematycznie. Przebieg trasy: Dębno-Grzymiradz-Dyszno-Krężelin-Chłopowo-Chełm Dolny-Warnice-Smolnica-Dębno.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Witnica cegielnia

  • Początek trasy: Witnica
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 42,86 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 46 min.
  • Przewyższenia: 59 m
  • Suma podjazdów: 418 m
  • Suma zjazdów: 424 m

Trasę dla rowerzystów poleca Kys30

Jeżdżąc już od kilku lat po najbliższej okolicy, ciężko coś znaleźć coś nowego a zarazem ciekawego. Czasami spontaniczy wypad i skręt z dobrze znanego szlaku może zaowocować ciekawymi wrażeniami :)

Cegielnia
Pierwsza wzmianka o istnieniu nad Witną wytwórni cegieł i dachówek pochodzi z roku 1589, kolejna z roku 1706, kiedy to dzierżawca tutejszego folwarku królewskiego, Wilhelm Feuerherm, wypalił 15 tys. cegieł i tyleż dachówek. Po roku 1871 w Vietz czynnych było 6 cegielni: Dietzla, Feuerherma, Hartmanna, Lietza, Neumanna i Wässera. W jednej z nich natrafiono także na pokłady węgla brunatnego i uruchomiono jego wydobycie. Pierwszy wydajny okrągły piec Hoffmanna, umożliwiający wypalanie bez wygaszania ognia, powstał w roku 1873. Po wykupieniu zakładów od Feuerherma i Wässera i budowie własnych L. Hartmann miał 5 pieców, w tym jeden owalny o podwójnej wielkości z kominem o wysokości 45 m. Wypalano w nich do 14 milionów sztuk cegieł rocznie (w tym klinkierowe). Dla ułatwienia transportu zbudowano bocznicę kolejową łączącą cegielnie z dworcem. Firma zatrudniała do 250 pracowników. W dwudziestoleciu międzywojennym istniały tylko 3 cegielnie Hartmannów: „A”, „B” i „C”. Cegielnię G. Lietza nabył w roku 1902 H. Strunk, który ją zmodernizował, instalując maszynę parową i okrągły piec. W latach 30. jego syn, Alfred Strunk, w cegielni urządził suszarnię i magazyny paszy dla hodowli królików rasy angorskiej. W latach wojny, od roku 1942, cegielnie Hartmanna zamieniono na wojskowe magazyny amunicji, wozów radiolokacyjnych, mundurów, instrumentów muzycznych, nart, noży spadochroniarskich i metalowych pojemników zaopatrzenia na zrzuty z samolotów. Dwie z cegielni spłonęły w roku 1945. Jedną uruchomiono kilka lat po wojnie i jako firma państwowa, a potem prywatna, była czynna do roku 1999. Po jej likwidacji, spowodowanej brakiem rentowności i wyczerpywaniem się złóż gliny, owalny piec rozebrano. Zachował się okazały budynek siedziby firmy z mieszkaniami dla pracowników. Dziś teren cegielni „A” zajmuje firma skupu złomu i handlu materiałami budowlanymi. Cegielnie „B” i ,,C” rozebrano. Teren ostatniej, usytuowanej przy ulicy Sportowej, był przez kilka dziesięcioleci miejskim wysypiskiem śmieci. W cegielni Strunka bez powodzenia podjęto po roku 1945 próbę produkcji brykietów z węgla brunatnego, potem została ona rozebrana i ustawiono tu metalowe silosy Państwowych Zakładów Zbożowych. Po ich likwidacji od początku lat 90. do roku 1999 w sprywatyzowanym obiekcie miała swą siedzibę szwedzka firma Danuty Larsson handlująca maszynami rolniczymi i materiałami budowlanymi. Obecnie jest tu firma recyklingowa EKO-APE.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wycieczkę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Lubuskie zaprasza na dwukołową przygodę!

Województwo lubuskie kryje wiele urokliwych miejsc, które warto odkryć na rowerze. Malownicze jeziora, zabytkowe ruiny, parki, lasy i panoramy miast — to tylko niektóre z atrakcji, które czekają na rowerzystów.

Pierwsza propozycja to ścieżka w okolicach Kopalni Babina. Ta malownicza trasa obfituje w przepiękne widoki. Kolejna propozycja to rowerowy wypad dookoła Jeziora Lubniewsko, które łączy się z Lubiążem. Trasa ta gwarantuje relaksującą podróż i wspaniałe widoki na jezioro i okoliczną przyrodę.

Dla bardziej zaawansowanych rowerzystów mamy trzecią propozycję-trasę granic Zielonej Góry. To ponad 100-kilometrowa wyprawa, która wiedzie nowymi granicami miasta.

Województwo lubuskie pełne jest niespodzianek dla rowerzystów, a każda z proponowanych tras zapewni niezapomniane chwile i pełnię przygody na dwóch kółkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska