Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścigali się na Jeziorze Sławskim

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
Jako pierwsza wśród omeg była łódź z załogą z Nowej Soli pod komendą Grzegorza Bitnera
Jako pierwsza wśród omeg była łódź z załogą z Nowej Soli pod komendą Grzegorza Bitnera Anna Białęcka
Na Jeziorze Sławskim ścigały się omegi i łodzie kabinowe. Żeglarzy nie zniechęciły deszcz i niemal całkowity brak wiatru. Przyjechali z różnych zakątków kraju.

- Niestety, chętnych do uprawiania tego sportu jest coraz mniej - mówi organizator nowosolanin Alfred Gąsior, niegdyś żeglarz z wieloma tytułami, mający na koncie wiele wygranych znaczących zawodów żeglarskich. - Zgłosiły się 22 załogi. Ale jak na dzisiejsze czasy, to i tak sporo. Jednak ewidentnie teraz większym zainteresowaniem cieszy się żużel i piłka nożna. Sądzę, że media zapominają, że ludzie nie tylko żużlem żyją. W latach 80. Na takich regatach w Sławie startowało nawet 100 jachtów.

Sobotnie regaty rozpoczęły się w południe w Jacht Klubie "Chalkos" w Lubiatowie. - Meteorolodzy zapowiadali upały i wiatr, a jak wyszło widać i czuć, kiepsko, deszczowo i cicho mówił przed startem organizator. Wiatr było poniżej jedynki w skali Boforta. Ale popłynęli.

Półmetek był w Lubuskim Klubie Żeglarskim w Sławie. Jako pierwsza dopłynęła załoga omegi ze sternikiem Grzegorzem Bitnerem oraz Michałem Fabagowskim i Piotrem Gazińskim. Wśród ludzi kabinowych pierwsza była łódź Fregata ze sternikiem Jerzym Lisiewiczem oraz Bogdanem Piosikiem i Kazimierzem Szczepańskim.

- To taki piękny sport, ale jakoś młodzież się nie garnie, a dorośli zaczęli łodzie traktować jak sypialnię. W łodziach głównie mieszkają i właściwie nie pływają - Henryk Góralski z Wałbrzycha.
- Mamy wrażenie, przyglądając się temu, co się dzieje na brzegu Jeziora Sławskiego, że władze miasteczka odwracają się do niego plecami - powiedział Andrzej Szymkowiak z Zielonej Góry. - Niech przykładem będzie ten klub. Burmistrz chce sprzedać teren jakiemuś prywatnemu inwestorowi. Klub nie będzie miał szansy na przetrwanie, a przecież tak wiele robimy dla żeglarstwa, promocji miasta i jeziora.
1 września w LKŻ odbędą się Mistrzostw Polski w klasie OMEGA 2011. Impreza potrwa trzy dni. Lubuski Klub Żeglarski uzyskał prawo organizacji mistrzostw, pokonując takich "potentatów" żeglarstwa jak Puck czy Gdańsk.

Po krótkiej przerwie i odpoczynku w LKŻ, żeglarze stanęli do drugiego etapu wyścigu, którego metę ustanowiono w klubie "Chalkos" w Lubiatowie. Niestety, wiatr ustał. Łodzie dopłynęły do portu w Lubiatowie ciągnięte przez niewielki stateczek. Na miejscu na zwycięzców etapu do Sławy czekały puchary.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska