Zapada zmierzch, nastaje cisza w schronisku.
Tiger lubi tę porę dnia, idzie do budki, układa się w słomie, przymyka oczy i... czeka na sen, który tak lubi.
Leciutki uśmiech na pyszczku świadczy, że znowu słyszy: "Tiger, Tigerku chodź tu kochanie, czas byś opuścił schronisko. Ciepłe dłonie delikatnie głaszczą po głowie, później przypinają smycz. Tiger wychodzi z kojca, uśmiecha się do mijanych ludzi, sprawdza czy wszyscy widzą, że on idzie ze swoim Panem, że idzie do domu. W mieszkaniu czeka na niego wygodne posłanie i miseczka z pachnącą zawartością, ... tak to Pani ugotowała mięsko specjalnie dla niego."
Tiger oblizuje się, zasypia.
Tiger to średniej wielkości pies od sześciu lat zasypiający samotnie w schroniskowej budzie. Przyjazny i serdeczny do ludzi, umie chodzić na smyczy, na spacerach posłuszny, niestety, nie przepada za innymi psami, z suczkami jakoś się dogaduje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
