Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serce aż rwie się do gry

Jarosław Miłkowski, 95 722 57 72, [email protected]
Adrianna Milanowska i Justyna Kaszczyńska z II B gimnazjum nr 3 grają w szkolnej drużynie siatkarskiej. Wczoraj po otwarciu kompleksu szykowały się do rozegrania pierwszego na nowym boisku meczu (fot. Kaziemierz Ligocki)
Adrianna Milanowska i Justyna Kaszczyńska z II B gimnazjum nr 3 grają w szkolnej drużynie siatkarskiej. Wczoraj po otwarciu kompleksu szykowały się do rozegrania pierwszego na nowym boisku meczu (fot. Kaziemierz Ligocki)
Trzy boiska do gry w siatkówkę, sztuczna trawa na murawie do gry w piłkę nożną - tak prezentuje się kompleks boisk, jaki przy okazji Dnia Dziecka, otwarto przy ul. Warszawskiej w Gorzowie.

- Cieszę się, że szkoła, w której pracowałem, w końcu doczekała się porządnych boisk. Kiedyś były to zwykłe klepiska, bez kępki trawy, teraz aż miło popatrzeć - mówił nam wczoraj Stanisław Kuryś, emerytowany nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 17 przy ul. Warszawskiej. Przez 36 lat swej pracy, także jako trener siatkówki, wychował kilku czołowych zawodników reprezentacji kraju i ekstraklasy w tej dyscyplinie sportu. Sebastiana Świderskiego, Karola Hachułę czy Romana Bartuziego swą przygodę z siatkówką rozpoczynali pod jego okiem. Pan Stanisław pamięta czasy, gdy w szkole uczyli się bracia Marcinkiewiczowie, a nauczycielami byli dotychczasowa zastępczyni prezydenta Zofia Bednarz, jak również Tadeusz Jędrzejczak. Wczoraj brał udział w otwarciu kompleksu sportowego zlokalizowanego na dachu parkingu Filharmonii Gorzowskiej.

Boiska powstały przy okazji budowy Centrum Edukacji Artystycznej, a 2,1 mln zł, które poszły na ich stworzenie, wchodzą w skład budżetu na budowę filharmonii. Za te pieniądze wybudowano pięć boisk i bieżnię tartanową. Największe jest boisko do gry w piłkę nożną. - Jego nawierzchnia jest taka sama jak na Orlikach. To sztuczna trawa osadzona na podłożu z gumowych kulek - wyjaśniał Artur Widziński, inżynier kontraktu budowy CEA. Oprócz tego są trzy boiska do gry w siatkówkę, które mogą posłużyć także za korty tenisowe. Ta część, podobnie jak boisko do gry w piłkę ręczną i koszykówkę, wykonana jest z tworzywa sztucznego, które dopełnia guma i piasek. Kompleks dopełnia 60-metrowa tartanowa bieżnia z tzw. rozbieżnią do skoku w dal. Wszystkie boiska wyposażone są w sztuczne oświetlenie, a za bramkami boisk znajdują się wykonane z siatki piłkochwyty. Całkowita powierzchnia obiektu to prawie 4,9 tys. mkw.

- Różnica pomiędzy dawnym boiskiem, a tym kompleksem jest taka jak pomiędzy XIX a XXI wiekiem. To spełnienie marzeń wszystkich uczniów i nauczycieli - mówił chwilę po otwarciu Janusz Hwozdyk, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3. Jak zapowiada, z boiska będą mogli korzystać także mieszkańcy Gorzowa. Szczegóły są jeszcze do ustalenia. Jak na razie wiadomo, że w przyszłości kompleks boisk szkoła będzie użytkowała wspólnie ze szkołami artystycznymi. Kiedy jednak powstaną te ostatnie, dziś nie wiadomo.

Nieznany jest także koszt, jaki miesięcznie będzie pochłaniało użytkowanie obiektu. - Dyrektor placówki ma teraz czas na ich oszacowanie. Gdy tylko to zrobi, prezydent miasta zadecyduje, w jakim wymiarze wesprzeć budżet szkoły, by ta mogła utrzymać boiska - mówi Adam Kozłowski, szef wydziału edukacji w gorzowskim magistracie. Na razie szkołę wsparł Międzyszkolny Ośrodek Sportu. Jej dyrektor Piotr Wójciak wręczył uczniom kilka piłek, plastrony dla drużyn oraz kije do unihokeja.

Z boiska, co zrozumiałe, cieszą się także uczniowie szkoły. - Warunki na nim będą doskonałe - ma nadzieję Monika Jakubczyk z klasy II B gimnazjum. Od roku trenuje siatkówkę. Wczoraj tuż po otwarciu obiektu wraz z koleżankami z drużyny szykowała się rozegrania pierwszego na nowym obiekcie meczu siatkarskiego.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska