List od Barbary Pilarczyk z Niekarzyna bardzo nas poruszył: - Od 11 lat mieszkam u teściowej w domu jednorodzinnym - napisała Czytelniczka. - Wychowuję piątkę dzieci. Proszę ludzi dobrej woli o pomoc. Nie mam w tym domu łazienki. Wodę po praniu i myciu wylewam wiadrami. Ubikacja jest na dworze. Prosiłam o pomoc wójta gminy Skąpe, ale ten odpowiedział mi, że muszę mieć grupę niepełnosprawności, aby dali mi pieniądze na łazienkę. ,,Gazeta Lubuska" jest dla mnie ostatnią deską ratunku. Nie mam siły, bo mam chory kręgosłup. Mąż jest jedynym żywicielem rodziny.
Zawsze staramy się pomóc naszym Czytelnikom. W miniony piątek pojechaliśmy do Niekarzyna, aby odwiedzić rodzinę Pilarczyków.
Więcej o całej sprawie przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (4 grudnia) dla powiatu świebodzińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?