Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słubiczanie do Poznania znów dojadą tylko z przesiadkami

Beata Bielecka
Gdy przed laty zbudowano przystanek kolejowy w Słubicach podkreślano, że skorzystają na tym m.in. studenci z pogranicza.
Gdy przed laty zbudowano przystanek kolejowy w Słubicach podkreślano, że skorzystają na tym m.in. studenci z pogranicza. Beata Bielecka
Fatalne informacje dla mieszkańców pogranicza. Od 1 stycznia znikają wszystkie połączenia z Frankfurtu i Słubic do Poznania.

- Wielka szkoda - komentowała to wczoraj Anna Zenka, przewodnicząca rady studentów Collegium Polonicum w Słubicach. - Z tego połączenia korzystało wielu studentów ze Słubic i z Frankfurtu (jest tam uniwersytet europejski), a także pracowników obu uczelni - mówiła. Oprócz dużo droższego Intercity, był to jedyny bezpośredni pociąg z Frankfurtu do Poznania. - Jechało się nim 2 godziny, a teraz z przesiadkami osobowym trzeba będzie jechać 3 godziny - narzekała A. Zenka.

Narzekał też Zbigniew Spurgiasz z Rzepina, szef "Solidarności" w Lubuskim Zakładzie Przewozów Regionalnych w Zielonej Górze. - Ten regioekspres miał tak duże obłożenie, że w piątki i niedziele jeździły podwójne składy - przypomniał. - To było bardzo wygodne połączenie. Tyle, że stanowiło sporą konkurencję dla Intercity, bo odebrało spółce wielu pasażerów - mówił.

Przewozy Regionalne, które dotychczas nadzorowały to połączenie (do współpracy namówiły niemieckiego przewoźnika DB Regio AG, który zapewnił nowoczesne szynobusy) likwidują ją jednak, bo dostały mniejszą dotację z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na przewozy międzynarodowe. To spowoduje, że kursy niemieckim szynobusem staną się nieopłacalne.

- Ta wiadomość bardzo nas zmartwiła - przyznał wczoraj wicestarosta słubicki Tomasz Stupienko. - Zamierzam poruszyć ten temat na jutrzejszym zarządzie - zapowiedział wczoraj. - Na pewno warto walczyć o zmianę tej decyzji, ale samo lobby nie wystarczy. Trzeba się zastanowić, kto mógłby pomóc finansowo - dodał i podkreślił, że powiat ma trudną sytuację dlatego samorząd tego ciężaru na siebie nie mógłby wziąć.

Wszyscy z nadzieją zerkają na Urząd Marszałkowski, który ma pod swoimi skrzydłami regionalny transport. Co na to marszałek Elżbieta Polak?
- Na trasie Rzepin - Poznań mamy pięć połączeń, a jadąc z Frankfurtu (przez Słubice - przyp. red.) do Poznania jest możliwość przesiadki. Stąd te zmiany - mówiła E. Polak. Marszałek podkreśliła, że UM co roku zwiększa dotacje na przewozy regionalne ( w 2015 wyniesie ona 43 mln zł), dzięki czemu po 1 stycznia pojawi się wiele nowych połączeń (m.in. między Zieloną Góra a Gorzowem czy Nową Sola i Poznaniem).

Słubiczanie mają nadzieję, że nie na zawsze tracą połączenie do Poznania. Pociąg z Frankfurtu już wcześniej miał dwuletni postój. Wrócił na tory w sierpniu tego roku. Tyle, że na krótko. Jak będzie tym razem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska