Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci w kolorowych dzwonach

Janczo Todorow
Nowe pojemniki do selektywnej zbiórki śmieci są kolorowe i estetyczne. Wykonane są z plastyku i może nie wytrzymają "mocne” traktowanie przez użytkowników.
Nowe pojemniki do selektywnej zbiórki śmieci są kolorowe i estetyczne. Wykonane są z plastyku i może nie wytrzymają "mocne” traktowanie przez użytkowników. Janczo Todorow
Nowe, kolorowe pojemniki wyglądające jak dzwony, mają zachęcić mieszkańców Żar do selektywnej zbiórki śmieci. To kolejna próba zapanowania nad problemem, którego nie udało się do tej pory rozwiązać.

Kilka lat temu próbowano wprowadzić selektywną zbiórkę, ale mieszkańcy wrzucali wszystkie śmieci do jednego pojemnika beż żadnej selekcji, więc pomysł upadł. Teraz Pekom SA zakupił jak na razie 30 dzwonów i chce stopniowo przyzwyczaić Żaran do ekologicznego podejścia pozbywania się śmieci. - Lepsze coś, niż nic - mówi radny Jacek Niezgodzki. - Ta ilość jest zdecydowanie za mała, bo od 1 lipca taką zbiórkę odpadów musieliby prowadzić zarówno właściciele domków jednorodzinnych, jak i mieszkańcy budynków wielorodzinnych. Chyba, że zrezygnują z segregacji i będą płacić wyższe opłaty za odbiór śmieci. Pekom miał zawsze zapisane w koncesji, że musi prowadzić selektywną zbiórkę odpadów. Tylko, że mieszkańcy oskarżali spółkę, że miesza już posegregowane odpady, a Pekom zarzucał mieszkańcom, że wszystko wrzucają do jednego kubla.

- W najbliższych dniach ustawimy po trzy dzwony w dziesięciu punktach na terenie miasta - mówi Wojciech Budynek, prezes Pekom SA. - Na osiedlu Moniuszki będą trzy punkty, na terenie Spółdzielni Włókniarz zorganizujemy dwa albo trzy, a po jednym punkcie będzie przy ul. Traugutta, Ludowej i Sportowej oraz w Kunicach przy ul. Sikorskiego. To jest dopiero początek, chcielibyśmy, żeby tych pojemników do selektywnego zbierania śmieci było więcej, ale będzie to zależało od tego, czy Pekom wygra przetarg, który wyłoni operatora funkcjonującego po 1 lipca tego roku. Chcemy jednak uzmysłowić mieszkańcom, że powinni segregować śmieci, chcemy budować u nich świadomość ekologiczną. Takie pojemniki trzeba było w mieście ustawić już 10 lat temu. Apelujemy do mieszkańców, żeby przestrzegali podziału i nie wrzucali do jednego dzwonu zmieszanych odpadów - dodaje prezes.

Jak często będą opróżniane dzwony? W dużym stopniu będzie to zależało od sezonu, latem na pewno będzie więcej segregowanych śmieci. Stan napełnienia będzie monitorowany, następnie opracowany zostanie harmonogram. - Każdy mieszkaniec może nas powiadomić o zapełnionym pojemniku dzwoniąc pod tel. 68 479 46 45. Chcemy, aby wokół pojemników było czysto. Absolutnie nie można pozostawiać obok dzwonów gabarytów. Oprócz estetyki takie postępowanie utrudni odbiór - zaznacza W. Budynek.

- Trzy punkty to za mało na całe osiedle Moniuszki - mówi uważa Stanisław Hałabura, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej. - Jak najbardziej trzeba mieszkańców edukować ekologicznie i przyzwyczajać do nowych przepisów. Od lipca zapłacą drożej za wywóz śmieci, jeżeli nie będą je segregować.
W Pekomie zapewniają, że przydałoby się ustawić jeszcze z 20 punktów, w których ustawić dzwony. Dzwony wykonane są z tworzywa sztucznego, można je łatwo zniszczyć. Dlatego spółka poprosiła policję i straż miejską zwracać uwagę na przypadki wandalizmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska