Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spierali się o rondo Dmowskiego

Anna Białęcka
Głosowaniu nad uchwałami dotyczącym rond przysłuchiwali się sympatycy i kibice Chrobrego. Przyjęli brawami decyzje większości radnych.
Głosowaniu nad uchwałami dotyczącym rond przysłuchiwali się sympatycy i kibice Chrobrego. Przyjęli brawami decyzje większości radnych. Anna Białęcka
Cztery nowe ronda w naszym mieście mają już swoje nazwy. Jednak radni, podejmując w tej sprawie uchwały, nie byli zgodni. Kontrowersje budziły imiona Żołnierzy Wyklętych i Romana Dmowskiego.

Pierwsze z nich - na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Rudnowskiej - otrzyma imię Orląt Lwowskich. Kolejne - na skrzyżowaniu ulic Henryka Głogowskiego i Kazimierza Wielkiego będzie nosić imię Żołnierzy Wyklętych. Trzecie rondo - na skrzyżowaniu ulic Piastowska i Wały Bolesława Chrobrego będzie rondem Niepodległości. A czwarte - na skrzyżowaniu ul. Wały Chrobrego i Kołłątaja imię Romana Dmowskiego.

Wszystkie nazwy zostały wcześniej zaopiniowane przez Towarzystwo Ziemi Głogowskiej.
Podjęcie uchwał w sprawie rond Niepodległości i Orląt Lwowski przeszło bardzo spokojnie. Emocje pojawiły się przy kolejnych.

Pomysłodawcami nazwania ronda imieniem Żołnierzy Wyklętych byli twórcy akcji "Godzina dla Polski" popierani przez Stowarzyszenie Sympatyków Chrobrego Głogów. Pod wnioskiem podpisało się prawie tysiąc głogowian. Przeciwni okazali się radni SLD. W ich imieniu wystąpił radny Józef Koszów. - Uważamy, że w przestrzeni publicznej, w nazewnictwie placów, ulic, skwerów czy rond powinno się unikać używania nazw niosących w swoim przekazie negatywne emocje - mówi radny. - A takim słowem jest między innymi słowo "wyklętych". Tu dobrym przykładem z przeciwnego bieguna było nazwanie różowego mostu "Mostem Tolerancji".
Mówił także o istniejących podziałach wśród historyków na temat pierwszych lat powojennych. - W interesie społeczności należy dążyć do zasypywania podziałów, w tym historycznych - zapewniał J. Koszów. - A taka nazwa dla ronda temu nie służy.

Wystąpienie spotkało się z oburzeniem sympatyków i kibiców Chrobrego, którzy byli na sesji. Ostatecznie jednak uchwała została przyjęta większością głosów.

Przeciwna nadaniu rondu imienia Bolesława Dmowskiego była radna Anna Milicz. Argumentowała to etapami jego życia, w których popierał faszyzm we Włoszech i głosił treści antysemickie. Także jej nie udało się przekonać większości i uchwała zastała przyjęta. Warto podkreślić, że było to pierwsza w historii Głogowa uchwała obywatelska. Jej inicjatorami była Fundacja im. Bolesława Chrobrego, popierana przez sympatyków i kibiców Chrobrego.

Anna Milicz
radna miejska
- Nazwa dla jedno z rond jest nietrafiona. Roman Dmowski, to postać kontrowersyjna. Chodzi mi przede wszystkim o reperkusje na temat jego poglądów, które w dzisiejszych czasach stają się ideologią skinheadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska