Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa morderstwa Mariana M. z Krosna Odrzańskiego zakończona. Katarzyna K. skazana na 15 lat więzienia

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Sąd skazał oskarżoną na wieloletnie więzienie. Wyrok nie jest prawomocny
Sąd skazał oskarżoną na wieloletnie więzienie. Wyrok nie jest prawomocny Łukasz Kaczanowski
Sprawa morderstwa Mariana M. z Krosna Odrzańskiego została zamknięta. Ciała ofiary nadal nie znaleziono. Pomimo tego, była partnerka 66-latka, Katarzyna K. została skazana na 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Początek sprawy Mariana M. z Krosna Odrzańskiego sięga 2021 roku. 66-latek został uznany za zaginionego. Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim prowadziła poszukiwania. Mundurowi poinformowali, że Marian M. wyszedł z domu i nie informował nikogo, dokąd wychodzi.

Kilka tygodni później potwierdziła się informacja, że Marian M. nie żyje. Do zabójstwa przyznała się 41-letnia konkubina 66-latka.

- Podczas składania wyjaśnień kobieta przyznała się do zarzutu. Grozi jej dożywocie — powiedziała w marcu 2022 roku Polskiej Agencji Prasowej, rzecznik zielonogórskiej prokuratury, Ewa Antonowicz.

Według zeznania Katarzyny K. 66-latek miał iść w jej kierunku z nożem w ręku. Kobieta zauważyła go jednak w odbiciu w lustrze, odwróciła się, chwyciła jego rękę i wbiła nóż w jego szyję. Następnie miała owinąć ciało mężczyzny w worek na śmieci, folię i kołdrę. Mówiła też, że wyniosła mężczyznę, który ważył ok. 90 kilogramów, zapakowała go do bagażnika, wywiozła nad Odrę w okolicach Osiecznicy pod Krosnem Odrzańskim i wyrzuciła zwłoki do rzeki.

Zmienił się więc charakter poszukiwań — policja zaczęła szukać ciała mężczyzny z Krosna Odrzańskiego. Wielokrotnie organizowano poszukiwania na Odrze, później również na Nysie Łużyckiej. Zwłok jednak nie znaleziono.

Oskarżona Katarzyna K. zmieniła zeznania

W zeszłym roku rozpoczął się proces sądowy w sprawie morderstwa Mariana M. z Krosna Odrzańskiego. Zaskakująco jednak Katarzyna K. zmieniła wcześniejsze zeznania i nie przyznała się do zabójstwa 66-latka.

Była partnerka Mariana M. mówiła o tym, że w domu dochodziło do aktów przemocy i to ona była ofiarą. Dlaczego wcześniej przyznała się do zabójstwa? Oskarżona podkreślała, że "chroni kogoś bliskiego". Mówiła również, że była zastraszana przez jednego z policjantów z Gorzowa Wielkopolskiego, który miał ją nakłaniać do przyznania się do winy.

Synowie Mariana M. nie wierzyli w nową wersję Katarzyny K. Mówili, że kobieta sprzedała samochody, należące do ich ojca. Byli przekonani, że brała udział w zabójstwie 66-latka, ale nie była w stanie zrobić tego sama.

Skazana na 15 lat za zabójstwo

W lutym bieżącego roku zapadł wyrok w sprawie zabójstwa Mariana M. z Krosna Odrzańskiego.

Oskarżoną Katarzyna K. skazano na 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo w typie podstawowym. Wyrok nie jest prawomocny.

Co istotne, ciała Mariana M. nigdy nie znaleziono, a mimo to, zapadł wyrok skazujący.

- Wyroki w sprawach o zabójstwa bez ciała pokrzywdzonego są rzadkością, dlatego też można mówić sukcesie prokuratury z Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze — mówi rzecznik prasowy zielonogórskiego prokuratury, Ewa Antonowicz.

15 lat więzienia, to nie jedyna kara, która została nałożona na Katarzynę K. Ma również wypłacić ponad 100 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny Mariana M. (synów oraz rodzeństwa).

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska