Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Gorzów: Tomasz Gapiński też nie leży na plecach

Paweł Tracz 95 722 69 37 [email protected]
Tomasz Gapiński nie wyklucza, że pierwsze treningi na torze zaliczy w Krsko.
Tomasz Gapiński nie wyklucza, że pierwsze treningi na torze zaliczy w Krsko. Bogusław Sacharczuk
Tomasz Gapiński, mimo niefortunnej kontuzji, po której nie ma już śladu, końcówkę ubiegłego sezonu miał wyborną. Zawodnik Stali Gorzów chce być równie skuteczny już od początku roku i stąd stosowne przygotowania.

Przed Gapińskim luty, w którym zawodnik założył sobie największy wysiłek fizyczny. 31-latek przygotowuje się standardowo: siłownia, jazda na rowerze, biegi w terenie. Zajęcia, które mają poprawić sprawność rekonwalescenta, też są w harmonogramie.

Senior Stali przyjeżdża do Gorzowa trzy razy w tygodniu. - Mam osobistego trenera, działamy dosyć ostro i chcemy, by moja kondycja była jeszcze lepsza niż w zeszłym sezonie, choć i wtedy nie było źle. Współpracuję również z Jurkiem Buczakiem, którego na czas mistrzostw Europy w piłce ręcznej, zastępował inny fizjoterapeuta Arek Wodniczak. Idziemy dobrym, sprawdzonym tokiem - ocenił "Gapa".
Reprezentant Stali będzie w tym roku kontynuował współpracę z psychologiem, tyle że teraz częściej będzie korzystał z rad specjalisty sportowego. - To kwestia dogadania się i ta sprawa psychologicznego przygotowania do zawodów też pójdzie do przodu - stwierdził "Gapa". - To dla mnie nic dziwnego, w końcu w obecnych czasach z pomocy psychologa korzysta wielu sportowców.

Przeczytaj też: Stal Gorzów: Co słychać u Piotra Świderskiego?

Co ze sprzętem? Jak zdradza stalowiec, ten jest gotowy właściwie już od czterech miesięcy. - W tym roku będę współpracował z czterema tunerami. Będę miał cztery gotowe motocykle i cztery bądź pięć dodatkowych silników. Sprzęt jest przygotowany, bo zabraliśmy się za niego już w październiku. Plus dla nas, że sprzętowo jesteśmy gotowi, bo teraz mogę dbać jedynie o swoją formę fizyczną. Gdyby warunki pogodowe były sprzyjające, w zasadzie z marszu mógłbym zacząć jeździć - twierdzi Gapiński.
Nasz zawodnik myśli też o pierwszych treningach na torze i nie wyklucza wyjazdu na południe Europy. - Jeśli zima przeciągnie się tak, jak w zeszłym roku, to pojadę do Krsko. Liga rusza nieco później niż ostatnio, więc liczę, że przed pierwszym meczem potrenuję także w Gorzowie - przyznał senior Stali.

Kibicom "żółto-niebieskich" przypominamy, że klub ciągle ma w sprzedaży karnety na sezon 2014. Ponadto karnetowicze mogą już teraz zaopatrzyć się w bilety na gorzowski turniej Grand Prix. Szczegóły na stronie Stali.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska