Choć Stal sięgnęła po zwycięstwo i punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu, początek spotkania nie zwiastował takiego rozwiązania. Po pierwszej serii startów gorzowianie przegrywali bowiem czterema punktami. W kolejnych biegach było już znacznie lepiej. W drugiej serii startów dogonili rywali, a w trzeciej i czwartej zaczął się ich „odjazd punktowy”. Przed biegami nominowanymi stalowcy prowadzili nawet szesnastoma punktami. W ostatnich biegach szansę startu dostali jednak m.in. dwaj najmłodsi w drużynie Duńczycy i mecz zakończył się „tylko” dziesięciopunktową przewagą.
ENEA STAL GORZÓW – KS TORUŃ 50:40
Stal: Mateusz Bartkowiak 7+2 (0,2’,3,2’,0), Wiktor Jasiński 10 (3,3,1,3, -), Oskar Paluch 10+1 (3,3,2’,2,-), Jakub Stojanowski 9+1 (0,2’,3,3,1), Mathias Pollestad 10+1 (3,2,3,2’), Sebastian Mayland 0 (0,w,0,0), Villads Nagel 4+1 (1,0,1’,2).
KS Toruń: Nicolai Heiselberg 9 (2,3,2,1,1), Krzysztof Lewandowski 3 (2,1,w,-,-), Bastian Pedersen 8+1 (1’,1,2,0,1,3), Kacper Czajkowski NS (-,-,-,-), Petr Chlupac 5+2 (1’,1,1,0,2’), Mateusz Affelt 11 (3,2,0,0,3,3), Oskar Rumiński 4+2 (2’,1,0,1’,0).
W pozostałych meczach 13. Kolejki U24 Ekstraligi: Krosno - Ostrów 45:45, Lublin - Leszno 45:45, Częstochowa - Grudziądz 49:41.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?