Wniosek wpłynął do sądu o godz. 7.40 w środę, 16 lipca. Prokurator chce, by Ramzes O., 48-latek, który w poniedziałkowy poranek niszczył samochody w śródmieściu Gorzowa oraz zaatakował policjantów, został aresztowany na trzy miesiące.
- Przemawiają za tym trzy poważne przesłanki: obawa mataczenia, surowa kara oraz grożenie policjantom - tłumaczy Andrzej Bogacz, prowadzący sprawę prokurator. Ramzesowi O. grozi 10 lat więzienia.
48-latek został już przesłuchany przez śledczych. Odbyło się to we wtorek w gorzowskim szpitalu. - Ramzes O. złożył wyjaśnienia, które nie są logiczne. Nie przyznaje się do winy. Ma do tego prawo - mówi prokurator Bogacz.
Śledczy otrzymali już od biegłych opinię dotyczącą poczytalności 48-latka. Nie chcą jednak ujawniać jej treści. Wniosek o areszt ma zostać rozpatrzony w ciągu 24 godzin. Prawdopodobnie stanie się to w środę 16 lipca po południu.
Przeczytaj też:Strzelanina w Gorzowie. Mężczyzna zniszczył kilkanaście aut, później ruszył na policjantów (wideo, zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
