- Musimy pamiętać o turystach z Zachodu. Przede wszystkim o Niemcach. Mają już dość ciepłych krajów i kurortów. Ci ludzie chcą ciszy i spokoju. Te walory nasz region posiada. Problem w odpowiedniej infrastrukturze - zaczął prof. Lucjan Agapow, autor miejskiej strategii rozwoju turystyki. Jego zdanie podzieli samorządowcy.
Ludzi przyciągnie historia
Debata odbyła się w środę po południu. Jej organizatorem było stowarzyszenie Verte. - Strzelecka dyskusja to część projektu "lubuszanin.org.pl". Podobne debaty organizujemy w 12 gminach województwa - mówiła Agnieszka Dłubała, koordynatorka projektu.
W Strzelcach skupiono się głównie na turystyce, która ma być szansą na rozwój miasta i okolicy. - Trzeba postawić hotele, zagospodarować jezioro w Długiem, stworzyć przystań żeglarską z prawdziwego zdarzenia, zbudować ścieżki rowerowe - wyliczał burmistrz Tadeusz Feder. Prof. Agapow zaznaczył też, że ogromnym walorem miasta jest jego przeszłość. - Należy stworzyć szlak historyczny obejmujący kolegiatę, miejski ratusz, średniowieczne mury obronne, spichlerz i wieżę ciśnień - wyjaśniał.
Trzeba znać języki
- A może lepiej postawić na polskich turystów. Są mniej wymagający, nie potrzebują tak bardzo rozwiniętej bazy i łatwiej do nich dotrzeć. Już teraz mamy tu sporo przyjezdnych z Dolnego Śląska - mówili niektórzy z mieszkańców. Jednak większość była za turystami z zagranicy. - Mamy tu ciszę i spokój. Są piękne lasy. Nie brakuje jezior. Właśnie tym musimy przyciągać ludzi z Zachodu - mówił Wojciech Grochela. Dodał jednak, że turystyka powinna się rozwijać w zrównoważony sposób. To znaczy tak, żeby nie niszczyć przyrody.
Na inny problem zwrócił uwagę wiceburmistrz Wiesław Sawicki: - Żeby przyciągnąć tu Niemców, trzeba znać ich język. Nie da się oferować dobrych usług, nie rozumiejąc, co mówi do nas klient, dlatego ważne jest, żeby młodzież uczyła się języków - stwierdził.
Wszystko to, o czym mówiono na debacie jest wpisane w strategię rozwoju turystyki w gminie. Strzelce właśnie ją opracowały. Jest w nią wpisana m.in. rewitalizacja zabytkowych murów obronnych (największy tego typu zabytek w regionie), w mieście ma też powstać deptak. Odrestaurowany został już Rynek Staromiejski.
- Nie chcemy tu wielkiego przemysłu. Stawiamy na turystykę, agroturystykę i rolnictwo - podsumował burmistrz Feder.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
