Niestety ma to swoje złe następstwa, takie jak obniżanie płac, coraz większe braki w pomocach naukowych, a także brak podstawowych rzeczy niezbędnych do minimalnej pracy wykładowców. Ale gdyby tak zastanowić się głębiej i poszukać więcej szczegółów to znalazłoby się parę drobiazgów, które naprawdę są niby błahe, a jednak zabierają sporo pieniędzy zielonogórskiej uczelni.
Często widzi się i nie zwraca uwagi na to, że nie gasimy światła wychodząc z toalety. Nie myślimy o tym, ponieważ my za to nie płacimy i nie zdajemy sobie sprawy z tego, iż to właśnie my jesteśmy głównymi ofiarami samych siebie. Jeżeli przez 30 dni światło tylko w jednej toalecie pali się przez cały dzień, są to spore i niepotrzebne wydatki. Mnożąc to przez ilość pomieszczeń tego typu i innych na zielonogórskim uniwersytecie, wychodzi to dosyć pokaźna sumka. Można temu zapobiec przede wszystkim gasząc za sobą światło, a na pewno długi uczelni spadną dość widocznie, a wraz z nimi poprawi się status studenta. Metodą na to jest również zamontowanie fotokomórki ok. 50 zł jednorazowo.
Dzięki zastąpieniu jednej żarówki 100 W świetlówką kompaktową można oszczędzić ok. 25 zł rocznie.
Dzięki wymianie jednej żarówki na energooszczędną można oszczędzić ok. 50 zł rocznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?