Oczywiście najwięcej dyskusji wywołała sprawa odbioru i opłat za wywóz nieczystości. Radni pytali, dlaczego gmina nie decyduje się na selektywny odbiór nieczystości, czyli osobno np. butelki, plastik czy makulatura. Żądali, by to firma kupowała pojemniki a nie mieszkańcy. Kwestionowali proponowaną przez zarząd gminy opłatę w wysokości 10 zł miesięcznie od osoby. Krzysztof Tomalak, wiceburmistrz, przekonywał, że podział nieczystości tylko na tzw. suche i mokre sprawi, że opłaty będą stosunkowo niskie. Selektywny odbiór byłby znacznie droższy, bo każdy rodzaj śmieci musiałby być przewożony osobnym pojazdem. Natomiast w przyjętym i ostatecznie zatwierdzonym przez radnych modelu, śmieci trafią do segregacji, ale dopiero w specjalistycznym zakładzie.
Franciszek Karczyński oraz Krzysztof Warcholik zaproponowali obniżenie opłaty. Pierwszy przekonywał, że 10 zł w przypadku rodzin wielodzietnych to suma zbyt duża, stąd wielu mieszkańców nie będzie płaciło.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?