[galeria_glowna]
Stan Odry w Cigacicach
(fot. fot. Piotr Siczyński)
Sytuacja w kraju jest fatalna. Przekroczone są stany alarmowe na Odrze i Wiśle. Strach przed powtórką z 1997 roku jest ogromny. Czy czeka nas potężna powódź?
Fala wezbraniowa powoli dociera do Nowej Soli. Dziś rano na wodowskazie w nowosolskim porcie widniała wartość 565 cm. W niedzielę sztab kryzysowy przewidywał, że Odra może sięgnąć 620 cm. Dziś prognozy mówią, że woda może być wyższa i sięgnąć 6,50 m. Przepływ fali może z kolei trwać długo, około 28 godzin -- mówi Marek Skrzypczak z powiatowego zespołu zarządzania kryzysowego.
Dziś zamknięta będzie droga z Nowej Soli do Poznania, w okolicy oddalonego o 6 km od miasta Przyborowa woda może się przelać przez szosę. Zamknięta jest też droga nr 324 na odcinku Szlichtyngowa - granica województwa oraz droga nr 321 Przyborów - Siedlisko.
W Bytomiu Odrzańskim droga prowadząca do Głogowa jest już zamknięta. W mieście trwa obrona tzw. kierownicy - czyli odcinka starego wału. - Zabezpieczamy go przez układanie worków z folią i podnoszenie do spodziewanej wysokości fali.
Wzmacniane są również wały w Kiełczu i w Bobrownikach. Ale sytuacja, jak zapewniają służby przeciwpowodziowe jest stabilna. Przy Ślaskiej Ochli pojawiły się podsiąki, ale zostały przykryte folią i dociśnięte workami z piaskiem.
Przysyłajcie nam zdjęcia, wideo i wiadomości o aktualnej sytuacji w Waszej okolicy. Informujmy się nawzajem! Nasza skrzynka: [email protected]
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?